11. kolejka Serie A TIM w Eleven Sports

Derby Turynu oraz kilka innych dobrze zapowiadających się meczów pokaże stacja Eleven Sports na swoich antenach w ramach 11. kolejki Serie A TIM.

Inauguracja odbędzie się na Stadio Olimpico w Rzymie. Spotkanie 4. w ligowej tabeli AS Romy z 6. w stawce SSC Napoli zapowiada się znakomicie. Oba kluby dzieli zaledwie punkt. Starcie to może więc namieszać w czołówce. Choć ekipy z Neapolu z ławki nie poprowadzi Carlo Ancelotti, który dostał karę zawieszenia za niewłaściwe zachowania na sędziowskie decyzje w konfrontacji z Atalantą, to ,,Azzurri” i tak powinni być faworytami. Duży wpływ na taki stan rzeczy mają liczne absencje w szeregach ,,Giallorossich”. Na pewno lub raczej nie wystąpią m.in. Kalinic, Pellegrini, Mkhitaryan czy Zappacosta. Trudne zadanie w tej serii gier czeka Łukasza Skorupskiego i jego Bolognę, która na własnym stadionie zagra z Interem Mediolan, tracącym tylko ,,oczko” do liderującego Juventusu. W kwietniu 2015 roku ostatnie derby z Juventusem właśnie wygrało Torino. Teraz o to też nie będzie łatwo. Obecny mistrz Italii w kampanii 2019/2020 po 10 kolejkach zajmuje 1. miejsce w Serie A TIM, zaś sezon kompletnie nie układa się po myśli zajmujących dopiero 13. pozycję ,,Byków”.

Być może mało osób przed rozpoczęciem rozgrywek pomyślałoby, że batalia 3. z 7. zespołem ligi włoskiej, to zapowiedź rywalizacji Atalanta – Cagliari Calcio. Oba kluby w tym sezonie radzą sobie jednak bardzo dobrze i razem mogą dać interesujące widowisko. O odbicie się od ligowego dna pod wodzą Thiago Motty walczy Genoa, która na własnym boisku zmierzy się z Udinese Calcio. W tym samym czasie także rywalizacja Hellas Verona – Brescia Calcio. Następnie mecz sąsiadujących ze sobą w tabeli Fiorentiny (8. miejsce) i Parmy (pozycja numer 9), a także hit niedzielnego wieczoru: AC Milan – S.S. Lazio. Starcia mediolańsko – rzymskie zawsze powodują u kibiców dodatkowe zaciekawienie. Tak i powinno być podczas tego spotkania. Ekipa Krzysztofa Piątka postara się zmniejszyć 5-punktową stratę do rywala ze stolicy Włoch.

Na zakończenie 11. kolejki Serie A TIM zagrają ze sobą 2 ostatnie zespoły w ligowej tabeli – SPAL i Sampdoria. Zwycięstwo pozwoliłoby którejś z drużyn wydostać się ze strefy spadkowej. Dla polskich widzów będzie to tym bardziej ciekawy mecz, gdyż w obu klubach mamy Polaków. Od pierwszych minut przewidywana jest gra odpowiednio Thiago Cionka i Bartosza Bereszyńskiego. Barw gospodarzy bronią jeszcze Arkadiusz Reca i Bartosz Salamon. Na boisku w drużynie z Genui zabraknie za to na pewno kontuzjowanego już od dłuższego czasu Karola Linettego.