9. kolejka La Liga Santander w nc+ i Eleven Sports

Po październikowej przerwie na mecze reprezentacyjne, wracają rozgrywki ligowe. W hiszpańskiej La Liga Santander w najbliższy weekend rozegrana zostanie 9. kolejka. Hitem będzie starcie wicelidera z liderem na Camp Nou. Kolejkę rozpoczniemy na Estadio Balaidos. Po świetnym początku rozgrywek, poważny […]

Po październikowej przerwie na mecze reprezentacyjne, wracają rozgrywki ligowe. W hiszpańskiej La Liga Santander w najbliższy weekend rozegrana zostanie 9. kolejka. Hitem będzie starcie wicelidera z liderem na Camp Nou.

Kolejkę rozpoczniemy na Estadio Balaidos. Po świetnym początku rozgrywek, poważny spadek formy notuje Celta Vigo. Ekipa z Galicji na wygraną czeka od 1 września, gdy nieoczekiwanie pokonała Atletico Madryt. W kolejnych pięciu spotkaniach Celcie udało się 3-krotnie zremisować. Zdecydowanie lepiej radzi sobie CD Alaves. Rewelacja rozgrywek La Liga w poprzedniej kolejce sensacyjnie pokonała Real Madryt, choć tydzień wcześniej sama doznała niespodziewanej porażki z Levante. Zespół z Mendizorrotza zajmuje aktualnie 4. pozycję ze stratą zaledwie 2 punktów do lidera.

Teoretycznie proste zadanie czeka w sobotę zarówno Real Madryt, jak i Valencię. Jednak obie ekipy w tym sezonie notowały zdecydowanie słabsze występy, dlatego też przypisywanie im z góry 3 punktów wydaje się dość ryzykowne. Królewscy notują fatalną serię spotkań bez strzelonej bramki. W samej La Liga to już trzy spotkania i czwarte w Lidze Mistrzów. W Madrycie powoli też tracą zaufanie do Julena Lopetegui. Mecz z Levante może być dużym wyzwaniem dla pogrążonego w kryzysie Realu, ponieważ zespół z Walencji po słabszym okresie, w dwóch ostatnich kolejkach zanotował komplet punktów i wskoczył na 10. miejsce w tabeli. Jeszcze poważniejsze problemy niż Real mają Nietoperze, których trzeba szukać w dolnej części tabeli. Na razie Valencię można śmiało określić mianem „króla remisów”, ponieważ podopieczni Marcelino aż 6-krotnie kończyli mecz ligowy podziałem punktów. Pojedynek z Leganes nie musi być łatwy. Zespół z przedmieść Madrytu, choć znajduje się w strefie spadkowej, potrafił pokonać Barcelonę.

Znacznie poniżej oczekiwań spisuje się na razie Villarreal, który znajduje się dopiero na 16. pozycji z dorobkiem ledwie 8 punktów. W ten weekend grozi im nawet znalezienie się w strefie spadkowej. W sobotę powalczą o pierwsze zwycięstwo przed własną publicznością, gdzie wywalczyli na razie tylko punkt. Jednak w starciu z Atletico Madryt na pewno nie będą faworytami. Los Colchoneros łapią powoli swój rytm i trzymają kontakt z czołówką, mimo kilku wpadek w pierwszych kolejkach sezonu. Świetnie spisuje się defensywa Atleti, co nie powinno dziwić. W czterech ostatnich meczach nie stracili bramki. Najciekawiej w tej serii gier zapowiada się czwarty z sobotnich meczów, w którym Barcelona zmierzy się z Sevillą. Słaba postawa we wrześniowych spotkaniach spowodowała, że Katalończycy stracili pozycję lidera. Zespół Ernesto Valverde nie przyzwyczaił kibiców do takich wpadek. W czterech ostatnich meczach Barcelona wywalczyła tylko 3 punkty. Komplet oznaczałby świetną pozycję startową w kontekście Mistrzostwa Hiszpanii, ponieważ mieliby już teraz wyraźną przewagę nad resztą stawki. W odwrotnej sytuacji jest drużyna z Andaluzji, która miała z kolei dużo gorszy początek sezonu, ale wykorzystała potknięcia faworytów i wyszła na czoło ligi dzięki serii czterech wygranych. Zwycięstwo podopiecznych Pablo Machina w Barcelonie może sprawić, że Sevilla wypracuje sobie przewagę punktową i to ona w najbliższym czasie będzie rozdawała karty w La Liga.

W niedzielę dominować będą mecze drużyn z drugiej połowy tabeli. Wszystko rozpocznie się w Vallecas, gdzie Rayo podejmie Getafe. „Małe derby Madrytu” mogą okazać się ważne dla obu drużyn, ponieważ dzielą je zaledwie dwa punkty. Gospodarze zajmują 19. miejsce i ewentualna wygrana pozwoliłaby im najprawdopodobniej wydostać się ze strefy spadkowej. Z kolei goście myślą o zyskaniu spokoju w najbliższych kolejkach. Zwłaszcza po ostatniej przegranej z Levante, a więc innym kandydatem do spadku z La Liga. Niewielu chyba spodziewało się, że po 8 kolejkach Eibar będzie miało 3 punkty więcej niż Athletic. Zespół z Ipurua gra jednak w kratkę, przez co utrzymanie 10. miejsca w najbliższym czasie może okazać się trudne. Chociaż w ostatnim miesiącu udało się uniknąć wpadek pokroju tych z początku sezonu, gdy przegrywali z Huescą i Getafe. Z kolei ekipa z San Mames rozpoczęła sezon udanie, pokonując CD Leganes, ale były to miłe złego początki. Athletic w kolejnych sześciu (wciąż mają zaległy mecz z Rayo) spotkaniach zanotował cztery remisy i dwie porażki.

Niespodzianki nie powinno być w Aragonii, gdzie ostatnia w tabeli Huesca podejmie szósty Espanyol. Pięć porażek w sześciu ostatnich spotkaniach – to bilans gospodarzy w ostatnich tygodniach. Po zdobyciu 4 punktów w pierwszych dwóch kolejkach upatrywano w beniaminku rewelacji rozgrywek, ale kolejne mecze to zweryfikowały. Z kolei zespół z Barcelony spisuje się nadspodziewanie dobrze. W ośmiu meczach Espanyol przegrał tylko z Alaves i Realem Madryt. Choć ta druga porażka w kontekście formy Królewskich może być przejmowana jako rozczarowanie w Cornella El Prat. Ostatnie niedzielne starcie będzie pojedynkiem sąsiadów z tabeli. Real Betis po nie najlepszym początku rozgrywek zaczyna dołączać do czołówki. Awans zatrzymało przed dwoma tygodniami Atletico Madryt, wygrywając 1:0. Jednak ekipa z Sewilli do lidera zza miedzy – Sevilli – traci zaledwie 4 oczka. Tyle samo punktów, co Betis – 12, ma także Real Valladolid, który z tegorocznych beniaminków na razie radzi sobie najlepiej, choć początek miał bardzo trudny. Komplet punktów w ostatnich trzech meczach pozwolił znacznie poprawić pozycję w tabeli.

Na zakończenie 9. kolejki Real Sociedad zmierzy się z Gironą. Gospodarze dzięki wygranej w poprzednim meczu z Athletic wrócili do górnej połowy tabeli. Problemem może być jednak nierówna forma ekipy z Anoeta, którą widać było w pierwszych dwóch miesiącach sezonu. Z kolei Girona po dobrym początku notuje gorszy okres. W czterech poprzednich meczach zdobyli tylko dwa punkty, a mierzyli się z wówczas niżej notowanymi rywalami, jak Eibar czy Huesca.

PIĄTEK – 19 PAŹDZIERNIKA 2018

20:55 La Liga Santander – 8. kolejka: CELTA VIGO – CD ALAVES na żywo

SOBOTA – 20 PAŹDZIERNIKA 2018

12:55 La Liga Santander – 9. kolejka: REAL MADRYT – UD LEVANTE na żywo
Ipla

16:10 La Liga Santander – 9. kolejka: VALENCIA CF – CD LEGANES na żywo
Ipla

18:25 La Liga Santander – 9. kolejka: VILLARREAL CF – ATLETICO MADRYT na żywo
Ipla

20:40 La Liga Santander – 9. kolejka: FC BARCELONA – SEVILLA FC na żywo

NIEDZIELA – 21 PAŹDZIERNIKA 2018

11:55 La Liga Santander – 9. kolejka: RAYO VALLECANO – GETAFE CF na żywo
Ipla

16:10 La Liga Santander – 9. kolejka: SD EIBAR – ATHLETIC CLUB na żywo


18:25 La Liga Santander – 9. kolejka: SD HUESCA – RCD ESPANYOL na żywo
CANAL+ Sport HD

20:40 La Liga Santander – 9. kolejka: REAL BETIS – REAL VALLADOLIDna żywo

PONIEDZIAŁEK – 22 PAŹDZIERNIKA 2018

20:55 La Liga Santander – 9. kolejka: REAL SOCIEDAD – GIRONA FC na żywo
Ipla

About Dawid Borucki

https://twitter.com/d_boruc, redaktor TakSięGra, sędzia WZPR, student politologii i dziennikarstwa (UAM Poznań)