Czas na rewanże w Pucharze Króla – transmisje w nc+

Styczeń jak zawsze obfituje w mecze pucharowe w Hiszpanii. Przed nami niestety już ostatnie takie dwa dni w tym miesiącu. W środę i czwartek poznamy półfinalistów.

W środowy wieczór jako pierwsi na boisko wyjdą piłkarze Atletico Madryt i Celty Vigo. Przed tygodniem na Estadio Balaidos padł bezbramkowy remis. Gospodarze prowadzą równy bój w lidze w Barceloną. Jako jedyni potrafią dotrzymać kroku obrońcom tytułu. Atletico nie zdołało przechylić szali zwycięstwa na swoją stronę przed tygodniem, ale teraz ponownie będą faworytem tym bardziej, że zagrają przed własną publicznością. Goście są największym objawieniem sezonu. Świetnie radzą sobie zarówno w lidze jak i w pucharze, czego dowodem są 5. miejsce w Primera Division oraz duża szansa na awans do 1/2 finału Pucharu Króla.

Godzinę później rozpocznie się mecz na Camp Nou. Finaliści poprzedniej edycji Copa del Rey tym razem trafili na siebie już w ćwierćfinale. Barcelona wygrała tamto spotkanie podobnie jak mecz przed tygodniem na San Mames. Athletic Bilbao podczas Superpucharu Hiszpanii pokazało, że ma patent na Dumę Katalonii. Jednak pierwsza część sezonu pokazała, że był to wypadek przy pracy. To Katalończycy prowadzą w lidze, a zdobywcy Supercopa zajmują 8. miejsce z dużą stratą do lidera. W środę ponownie Barcelona będzie faworytem.

W czwartek wielkie święto będzie miało miejsce na stadionie w Miranda de Ebro. Jedyny zespół Segunda Division na tym etapie rozgrywek – CD Mirandes dotychczas miał sporo szczęścia w losowaniu poprzednich rund. Teraz jednak trafili na Sevillę, która już w pierwszym meczu przed własnymi kibicami wywalczyła 2-bramkową zaliczkę, której będą bronić na wyjeździe. Faworyt meczu jest jeden i to bezapelacyjny. Zespół z Andaluzji powinien przynajmniej dowieźć tą przewagę do końca, a nawet jeszcze bardziej zaznaczyć swoją wyższość nad drugoligowcem.

Ostatniego półfinalistę poznamy w wyniku rywalizacji UD Las Palmas z Valencią. Jeszcze przed pierwszym meczem w ciemno obstawiano zespół z Mestalla jako faworyta. Nawet w obliczu gorszego sezonu oraz zmiany na stanowisku trenera, zespół z Walencji powinien wrócić z Wysp Kanaryjskich z korzystnym dla siebie wynikiem, który da im awans do najlepszej czwórki. Beniaminek Primera Division zajmuje miejsce w strefie spadkowej, ale dobry wynik w Copa del Rey może przynajmniej częściowo poprawić odbiór sezonu wśród kibiców tego zespołu.

ŚRODA – 27 STYCZNIA 2016

20:25 Copa del Rey – 1/4 Finału: ATLETICO MADRYT – CELTA VIGO

Komentarz: Rafał Wolski – Wojciech Jagoda

21:25 Copa del Rey – 1/4 Finału: FC BARCELONA – ATHLETIC BILBAO 

Komentarz: Adam Marchliński – Leszek Orłowski

CZWARTEK – 28 STYCZNIA 2016

19:55 Copa del Rey – 1/4 Finału: CD MIRANDES – SEVILLA FC 

Komentarz: Żelisław Żyżyński – Krzysztof Przytuła

20:55 Copa del Rey – 1/4 Finału: UD LAS PALMAS – VALENCIA CF 

Komentarz: Piotr Laboga – Leszek Orłowski

Dawid Borucki

https://twitter.com/d_boruc,
redaktor TakSięGra,
sędzia WZPR,
student politologii i dziennikarstwa (UAM Poznań)