Cztery spotkania z NBA w Canal+ Sport

Na sportowych antenach grupy Canal+ zostaną pokazane cztery mecze NBA. Sobota to pojedynki z udziałem zespołów z Los Angeles. W niedzielę będzie można zobaczyć w jakiej formie jest lider i wicelider Konferencji Wschodniej.

W Vivint Smart Home Arena Jazz podejmą Lakersów. Obie drużyny przystąpią do tego meczu mocno osłabione. Gospodarze wystąpią bez Allena, Excuma, Rubio oraz Sefolosha. Goście będą sobie musieli radzić bez bahatera meczu rozegranego 24 listopada 2018 roku – Jamesa. Jest to bardzo ważny pojedynek w kontekście walki o play-off. Oba zespoły zdają sobie sprawę z powagi tego starcia. Los Angeles po trzech porażkach ostatnio pokonali Dallas.

Tego samego dnia Marcin Gortat i jego koledzy zmierzą się z Detroit. Clippers po dwóch porażkach z San Antonio Spurs oraz Philadelphią 76ers, trzy kolejne pojedynki wygrali. Pokonali Phoenix Suns, Orlando Magic oraz Charlotte Hornets. Polak w każdym spotkaniu pokazał się z dobrej strony. W meczu z Suns rozegrał najlepszą partię w tym sezonie. Uzbierał 18 punktów, 13 zbiórek oraz jedną asystę. Pistons są w fatalnej dyspozycji. Ich ostatnie pięć starć to cztery porażki i jedno zwycięstwo. To spowodowało, że narazie zajmują miejsce, które nie pozwala grać w fazie play-off.

Pojedynek między Hawks i Bucks ma zdecydowanego faworyta. Są nim gracze Mikea Budenholzera, którzy pokonywali swoich przeciwników pięć razy z rzędu. Ostatnia porażka Milwaukee z Atlantą miała miejsce 15 stycznia 2017 roku. Szansa na zwycięstwo gospodarzy jest bardzo mała, ponieważ przyjezdni są w dobrej formie i prawie wszystkie spotkania wygrywają. Zaliczyli jedyną wpadkę 6 stycznia tego roku, przegrywając ze zdecydowanie najlepszą aktualnie drużyną NBA – Toronto Raptors.

Na zakończenie tej kolejki przeniesiemy się do Waszyngtonu, gdzie Wizards podejmie Raptors. Gracze Toronto są najlepiej punktująca drużyna w obu Konferencjach. Niestety pod względem punktów traconych zajmują czołowe miejsce licząć od końca. To nie przeszkadza im być liderem Konferencji Wschodniej z duża przewagą nad drugą drużyną, która aktualnie jest Milwaukee Bucks. Najlepszym graczem przyjezdnych jest świetnie dysponowany Kawhi Leonard. Jeśli gospodarze marzą o zwycięstwie to muszą zatrzymać tego gracza. Czy im się to uda? Na to pytanie odpowiedź znajdziemy po transmisji spotkania, która odbędzie się w niedzielę.