![Gracze hiszpańskiej Ligi BBVA wracają do gry po przerwie reprezentacyjnej, by rozegrać 8. kolejkę spotkań. Z wysokiego „C” rozpocznie się ta seria gier, gdyż w inauguracyjnym starciu Real Madryt podejmie Levante, natomiast tuż po tym meczu na murawę wybiegnie drużyna […]](https://taksiegra.pl/wp-content/uploads/2015/09/Eleven-Sports-Network-600x300.png "Dwa razy po „8”. 8. kolejka Ligi BBVA w 8 odsłonach w Eleven!")
Gracze hiszpańskiej Ligi BBVA wracają do gry po przerwie reprezentacyjnej, by rozegrać 8. kolejkę spotkań. Z wysokiego „C” rozpocznie się ta seria gier, gdyż w inauguracyjnym starciu Real Madryt podejmie Levante, natomiast tuż po tym meczu na murawę wybiegnie drużyna FC Barcelony, która zmierzy się z Rayo Vallecano. Eleven Sports Network pokaże w swoich kanałach aż 8 transmisji, a my mamy nadzieję, że w każdym z nich będzie jak najwięcej emocji!
Real Madryt – UD Levante
Zdziesiątkowana wirusem FIFA drużyna Realu Madryt przyjmie u siebie pierwszą ekipę ze strefy spadkowej, czyli Levante. Mimo kontuzji kilku najważniejszych zawodników, bardzo ciężko nie wskazywać Królewskich jako faworytów tego spotkania. Los Blancos ciągle są niepokonani w tym sezonie, a w spotkaniu na Bernabéu z pewnością postarają się o zwycięstwo po dwóch kolejnych remisach, szczególnie ważne będzie zamazanie nieco mizernych nastrojów po podziale punktów w derbach Madrytu. Co do Levante, jedyny pozytywny rezultat na wyjeździe odnieśli na początku sezonu – w ostatnim dniu sierpnia zremisowali na El Molinón ze Sportingiem Gijón, ale w ostatniej kolejce udało im się wygrać z liderującym Villarealem, więc w nawet dobrych nastrojach spróbują powalczyć z Realem na jego stadionie. Mecz z rodzaju tych do jednej bramki, walenckiej bramki.
FC Barcelona – Rayo Vallecano
Źle się dzieje w ekipie mistrza Hiszpanii. Połowa wyjściowej jedenastki jest kontuzjowana, już dwie porażki w lidze, czwarta lokata w tabeli, seryjnie tracone gole, słowem – niedobrze. W sobotę na Camp Nou przyjedzie Rayo Vallecano, ekipa która swoje dwa ostatnie spotkania przegrała. Niskie kursy u bukmacherów na zwycięstwo Dumy Katalonii wymownie oznaczają, kto na największym stadionie w Hiszpanii zdobędzie pełną pulę. Madrycka ekipa na ten moment może dopisywać sobie kolejną porażkę, w tym trzecią z rzędu. Poprawa kibicowskich humorów w stolicy Katalonii na pewno jest mile widziana, a wysokie i przekonujące zwycięstwo jeszcze bardziej.
Valencia CF – Malaga CF
Obie ekipy swoje ostatnie mecze zakończyły się wynikiem 3:1 – Valencia tym rezultatem poległa na San Mamés, natomiast Malaga w taki sposób rozprawiła się z Realem Sociedad. Wrażenie musi robić fakt, że dla andaluzyjskiej ekipy były to pierwsze strzelone gole i premierowy komplet punktów w tym sezonie. Tymczasem Nietoperze kontynuują swoją bardzo nierówną dyspozycję – skromne i wymęczone zwycięstwa przeplatają się z bezbramkowymi remisami i porażkami, a ta z Athletikiem była bardzo bolesna. Nad głową trenera Nuno nasilają się zgromadzone we wcześniejszych meczach czarne chmury i nadchodzący mecz raczej nie jest tym, w którym miałby je chociaż na chwilę odpędzić. Ekipa z Walencji ma ogromne trudności ze zdobywaniem goli, z kolei Malaga jest bardzo dobra w utrzymywaniu czystych kont w trwającej kampanii. Co ciekawe, Valencia w tym sezonie strzeliła tyle samo goli, co straciła drużyna Javiego Gracii. O szczelności andaluzyjskiej defensywy już przekonał się Real Madryt, jak z Carlosem Kamenim i spółką poradzą sobie gospodarze na Mestalla?
SD Eibar – Sevilla FC
Czy pierwsze od bardzo dawna zwycięstwo nad FC Barceloną może być impulsem do przełamania się Sevilli w tym sezonie i powrotem do formy prezentowanej w zeszłym sezonie? Cóż, zważywszy również na powracających do zdrowia ważnych zawodników można przypuszczać, że ekipa Unaia Emery’ego wróci na właściwe tory. Okazja na trzecie zwycięstwo z rzędu nadarzy się na Ipurui, gdzie czeka drużyna Eibaru. Gospodarze od trzech spotkań nie przegrali, z czego dwa z nich były remisami. Faworyt tego spotkania? Teoretycznie Sevilla, która ma okazję by potwierdzić odzyskiwanie formy, ale Baskowie nieprzypadkowo są tak wysoko w tabeli w tym sezonie (7. miejsce) i naprawdę mogą zaskoczyć wszystkich.
Villarreal CF – Celta Vigo
Najciekawiej zapowiadające się spotkanie 8. kolejki Primera División. Niespodziewany lider tabeli zmierzy się u siebie z rewelacją początku sezonu, rozpędzoną Celtą Vigo, która jednak w dwóch ostatnich meczach złapała zadyszkę. Już w zeszłym sezonie goście po zwycięstwie z Barceloną złapali dół formy, tutaj na razie dwa kolejne spotkania zakończone remisami. Z kolei Żółta Łódź Podwodna w poprzedniej serii gier hiszpańskiej ekstraklasy po raz pierwszy na krajowych boiskach przegrała, z Levante 0:1. Czy była to tylko mała wpadka się okaże w starciu z dosyć silnym rywalem jakim jest drużyna z Balaidos w tym sezonie.
Getafe CF – UD Las Palmas
W ostatnim meczu Getafe prawdopodobnie wspięło się na szczyt swoich możliwości, ale i szczęścia im nie zabrakło, remisując bezbramkowo na Balaidos. Teraz przyjdzie im się zmierzyć z beniaminkiem z Wysp Kanaryjskich, znajdującym się aktualnie w strefie spadkowej. Las Palmas swoje dwa ostatnie mecze przegrało i zajmuje w tabeli drugą lokatę od końca. Swoistym problemem tego meczu jest niemożność wytypowania jego zdecydowanego faworyta. Papierowym kandydatem do zwycięstwa jest drużyna z przedmieść stolicy Hiszpanii i to ona powinna zgarnąć komplet oczek, jeśli nie dojdzie do remisu.
Deportivo La Coruna – Athletic Bilbao
Baskowie z Bilbao efektownie pokonali na własnym stadionie Valencię w ostatnim meczu, a teraz nadchodzi dla nich czas, aby zmierzyć się z będącym dużo wyżej od nich w tabeli przeciwnikiem z Galicji, Deportivo. Gospodarze od trzech meczów nie zaznali goryczy przegranej, w ostatniej kolejce dzieląc się punktami z Granadą. W tym sezonie Athletic jeszcze ani razu nie wygrał na wyjeździe, natomiast Deportivo tylko raz na El Riazor przegrało. Czy w związku z tym faworytem tego meczu jest ekipa z A Coruni? Przekonamy się w niedzielę.
Sporting Gijón – Granada CF
Po zwycięstwie z Espanyolem na wyjeździe, drużynie Sportingu Gijón ligowy terminarz każe zagrać u siebie z ostatnią drużyną w tabeli, Granadą. Goście remisem z Deportivo u siebie przerwali passę czterech kolejnych porażek, ale ich pozycja w tabeli bez zmian – 20. miejsce. Faworyt? Wyniki i statystyki wskazują na Asturyjczyków, którzy jednak w tym sezonie jeszcze u siebie nie wygrali. Jednak wszystko wskazuje na to, że po tym spotkaniu Andaluzyjczycy nie dopiszą sobie w tabeli nawet punktu. A może będzie inaczej?
SOBOTA – 17 PAŹDZIERNIKA 2015
15:55 Liga BBVA – 8. kolejka: REAL MADRYT – UD LEVANTE 
Komentarz: Patryk Mirosławski – Tomasz Ćwiąkała
18:10 Liga BBVA – 8. kolejka: SD EIBAR – SEVILLA FC
Komentarz: Marcin Pawłowski – Jakub Ostrowski
20:25 Liga BBVA – 8. kolejka: FC BARCELONA – RAYO VALLECANO
Komentarz: Mateusz Święcicki – Tomasz Ćwiąkała
22:15 Liga BBVA – 8. kolejka: VALENCIA CF – MALAGA CF
Komentarz: Patryk Mirosławski – Marcin Gazda
NIEDZIELA – 18 PAŹDZIERNIKA 2015
11:55 Liga BBVA – 8. kolejka: VILLARREAL CF – CELTA VIGO
Komentarz: Patryk Mirosławski – Michał Gąsiorowski
15:55 Liga BBVA – 8. kolejka: REAL SOCIEDAD – ATLETICO MADRYT
Komentarz: Michał Mitrut – Jakub Ostrowski
17:55 Liga BBVA – 8. kolejka: GETAFE CF – UD LAS PALMAS
Komentarz: Marcin Pawłowski – Marcin Gazda
20:25 Liga BBVA – 8. kolejka: DEPORTIVO LA CORUNA – ATHLETIC BILBAO
Komentarz: Patryk Mirosławski – Jakub Ostrowski
PONIEDZIAŁEK – 19 PAŹDZIERNIKA 2015
20:25 Liga BBVA – 8. kolejka: SPORTING GIJON – GRANADA CF
Przygotowali: Piotr Barwaśny, Piotr Głowacki-Grzyb
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.