Jakub Giermaziak tuż za podium w Porsche Supercup na Monzie.

Polski kierowca zajął 4. miejsce na najszybszym torze w kalendarzu Porsche Supercup, włoskiej Monzie. Tym samym na ostatnia amerykańską część serii Porsche Supercup, Giermaziak pojedzie zajmując drugie miejsce w klasyfikacji generalnej. Dzięki udanym sobotnim kwalifikacjom, Kuba Giermaziak mógł startować z […]

Polski kierowca zajął 4. miejsce na najszybszym torze w kalendarzu Porsche Supercup, włoskiej Monzie. Tym samym na ostatnia amerykańską część serii Porsche Supercup, Giermaziak pojedzie zajmując drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.

Dzięki udanym sobotnim kwalifikacjom, Kuba Giermaziak mógł startować z drugiego pola, tuż obok Svena Müllera z grupy Team Project 1. Niestety pozycja na którą Polak pracował w kwalifikacjach, zaraz po starcie wyścigu została stracona. Kiepski start Giermaziaka najpierw wykorzystał Earl Bamber, a chwilę później Klaus Bachler. Szczególnie bolesna była przegrana walka o pozycję z Earlem Bamberem, z którym polski kierowca rywalizuje o pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej. Kierowca Verva Racing Team, nie dawał jednak za wygraną i przez resztę wyścigu „siedział na ogonie” swojego przeciwnika, dzięki czemu Bamber otrzymał nawet ostrzeżenie od sędziów. Niestety Nowozelandczyk skutecznie bronił swojej pozycji aż do mety i Polak musiał zadowolić się 4. miejscem. Wyścig wygrał startujący z „pole position” Sven Müller, który liderował całej stawce od startu aż do mety. – Wyścig bardzo emocjonujący, ale byłby jeszcze lepszy, gdybym zakończył go na podium – powiedział Kuba Giermaziak po zakończeniu wyścigu na włoskim torze Monza.

Drugi z Polaków, Robert Lukas (Forch Racing) po początkowo dobrej jeździe, stracił szanse na dobry wynik w końcówce wyścigu po błędzie na wejściu w jeden z zakrętów. Następna runda Porsche Supercup odbędzie się na początku listopada w Stanach Zjednoczonych, gdzie rozegrane zostaną dwa wyścigi. Aby zdobyć mistrzostwo Kuba Giermaziak będzie musiał zdobyć w nich minimum 5 punków więcej niż Earl Bamber, bo tyle właśnie wynosi starta Polaka do 1. miejsca w klasyfikacji generalnej, które jak na razie zajmuje kierowca Fach Auto Tech. – Strata w klasyfikacji generalnej nie jest duża, mam nadzieję, że odzyskam pozycję lidera – dodał kierowca Verva Racing Team.

Pełne wyniki wyścigu:

Miejsce Kierowca / Team Punkty Czas / Strata

 

About Adrian Wojdyło