Mecze 16. kolejki La Liga Santander na antenach Canal+Sport i Eleven Sports

Przed nami już 16. kolejka zmagań hiszpańskiej La Liga. Transmisje tradycyjnie na antenach Canal+Sport i Eleven Sports. Zaczynamy dzisiaj o 21:00 meczem Granady z Deportivo Alaves. Będzie to bardzo ważne spotkanie dla układu dolnych rejonów tabeli, bowiem gospodarze zajmują jak […]

Przed nami już 16. kolejka zmagań hiszpańskiej La Liga. Transmisje tradycyjnie na antenach Canal+Sport i Eleven Sports.

Zaczynamy dzisiaj o 21:00 meczem Granady z Deportivo Alaves. Będzie to bardzo ważne spotkanie dla układu dolnych rejonów tabeli, bowiem gospodarze zajmują jak na razie 16. miejsce, a goście plasują się jedną lokatę wyżej. Ekipa z Andaluzji ma na swoim koncie tyle samo punktów, co otwierające strefę spadkową Cadiz, a goście 2. „oczka” więcej. Obie drużyny w środku tygodnia pewnie wygrały swoje starcia w Pucharze Króla z niżej notowanymi rywalami i teraz będą szukały kolejnego zwycięstwa. Przed nami wyrównany pojedynek.

W sobotę o 14:00 Sevilla podejmie na Ramon Sanchez Pizjuan Villarreal. Podopieczni Julena Lopeteguiego w poprzedni weekend pechowo przegrali na wyjeździe z Realem Madryt 1-2, ale mimo tej porażki znajdują się na wysokiej czwartej pozycji w rozgrywkach. Andaluzyjczycy w środę pokonali w spotkaniu Pucharu Króla Cordobę 1-0 i awansowali do kolejnej rundy zmagań. Piłkarze „Żółtej Łodzi Podwodnej” zdemolowali zespół Victorii 8-0 i mają nadzieję na kolejny triumf, o który nie będzie jednak łatwo, bowiem spisują się oni w tym sezonie słabo, a poza tym Sevilla bardzo dobrze czuje się na własnym boisku, choć ostatnio tylko zremisowała na Ramon Sanchez Pizjuan z Alaves 2-2. Niemniej jednak to Los Nerviones są faworytami.

O 16:15 Barcelona zmierzy się w ciekawie zapowiadającej się rywalizacji z Realem Betis. Blaugrana pod wodzą nowego trenera Xaviego zanotowała dwie ligowe wygrane z rzędu i nieco poprawiła swoją sytuację, bowiem znajduje się ona na 7. miejscu ze stratą 5. punktów do 4. Sevilli. Warto dodać, że zawodnicy klubu z Katalonii w środę zagrają w meczu ostatniej kolejki Ligi Mistrzów z Bayernem Monachium i nie mogą przegrać na Allianz Arena, jeśli chcą wyjść z grupy. Zobaczymy, jak perspektywa tego pojedynku wpłynie na drużynę z Camp Nou w sobotę. Verdiblancos zanotowali w ostatnim czasie dwa ligowe zwycięstwa z rzędu, a ponadto awansowali też do kolejnej rundy Pucharu Króla, więc do starcia z Barcą podejdą w dobrych nastrojach.

O 18:30 Atletico Madryt zmierzy się na Wanda Metropolitano z Mallorcą. Rojiblancos pozostają niepokonani od 7. kolejek, a w miniony weekend w efektownym stylu rozprawili się z Cadiz, wygrywając 4-1. Dzięki temu podopieczni Diego Simeone plasują się na pozycji wicelidera ze stratą 7. punktów do prowadzącego Realu, który rozegrał do tej pory mecz więcej. Goście po dobrym początku sezonu z biegiem czasu znacznie obniżyli loty i obecnie mają na swoim koncie serię ośmiu ligowych spotkań bez wygranej. W wyniku tego zawodnicy trenera Luisa Garcii Plazy regularnie spadają w ligowej tabeli i na ten moment zajmują 14. miejsce z czterema „oczkami” więcej od 18. Cadiz. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Los Colchoneros będzie niespodzianką.

O 21:00 czeka nas najciekawsze spotkanie tej serii gier La Liga, w którym zagrają ze sobą Real Sociedad i i jego imiennik z Madrytu. Gospodarze jeszcze do niedawna byli liderami rozgrywek, ale remis z Valencią i porażka z Espanyolem sprawiły, że podopieczni Imanola Alguacila znaleźli się na najniższym stopniu podium. Wpadki rywali skrzętnie wykorzystali Los Blancos, którzy są liderami z przewagą 8. punktów nad ekipą z Kraju Basków. „Królewscy” wygrali ostatnie 5. meczów w lidze. Pomimo tego , że w dwóch poprzednich nie zachwycali, to jednak udało im się pokonać na Santiago Bernabeu najpierw Sevillę, a potem Athletic Bilbao. Drużyna trenera Carlo Ancelottiego jest rozpędzona i nie chce się zatrzymywać, a sobotnia rywalizacja pokaże też, czy piłkarze Sociedad złapali zadyszkę czy jednak ostatnie rezultaty były wypadkiem przy pracy. Przed nami interesujące starcie!

Niedzielne granie rozpoczynamy o 14:00 w Vallecas, gdzie miejscowe Rayo podejmie Espanyol. Gospodarze po dobrym początku rozgrywek nie spuścili z tonu i nadal spisują się bardzo przyzwoicie, dzięki czemu zajmują wysoką, szóstą lokatę w ligowej stawce. Podopieczni Andoniego Iraoli wczoraj byli o włos od odpadnięcia z Pucharu Króla, ale ostatecznie pokonali po rzutach karnych niżej notowany zespół Guijuelo i zameldowali się w kolejnej rundzie. Goście z Barcelony również mieli trudności, wygrywając z Solares 3-2. Piłkarze trenera Vicente Moreno radzą sobie w rozgrywkach La Liga naprawdę dobrze (zajmują 9. miejsce), ale przegrali ostatnie dwa mecze na wyjeździe, więc tym razem będą chcieli wrócić do domu z jakąś zdobyczą.

O 16:15 Elche zmierzy się z Cadiz. Obie drużyny sąsiadują ze sobą w tabeli, zajmując odpowiednio 17. i 18. miejsce z dorobkiem 12. punktów. Widzimy więc, jak ważne będzie to spotkanie zarówno dla jednych, jak i drugich. Gospodarze pozostają bez zwycięstwa od 7. kolejek, natomiast goście triumfowali trzy serie gier temu, więc to oni wydają się być w ciut lepszej dyspozycji. Niemniej jednak ciężko wskazać faworyta tego pojedynku.

O 18:30 rozpocznie się rywalizacja Levante z Osasuną. Gospodarze (co może wydawać się nieprawdopodobne) wciąż pozostają bez wygranej! Podopieczni Javiera Perreiry zanotowali tylko siedem remisów i zamykają tabelę ze stratą 5. „oczek” do bezpiecznej strefy. Goście z Pampeluny znajdują się dokładnie w środku stawki, ale ostatni raz odnieśli zwycięstwo 17. października, co ewidentnie wskazuje na spadek ich formy w ostatnim czasie. Zawodnicy trenera Jagoby Arrasate mają doskonałą okazję na przełamanie, ale ekipa z Walencji chce w końcu zdobyć komplet punktów, więc zapowiada się ciekawa potyczka.

O 21:00 Celta Vigo podejmie na Balaidos Valencię. Obie drużyny znajdują się w tabeli blisko siebie, bowiem gospodarze zajmują 13. miejsce, a goście 11. z trzema punktami więcej na koncie. Zarówno jedni, jak i drudzy pozostają niepokonani od 4. kolejek i będą chcieli podtrzymać tę dobrą passę. Ciężko wskazać tutaj faworyta, można się spodziewać niezwykle wyrównanej rywalizacji.

Na zakończenie zmagań 16. kolejki La Liga Santander Getafe podejmie przed własną publicznością Athletic Bilbao. Piłkarze klubu z przedmieść Madrytu jeszcze do niedawna spisywali się fatalnie i znajdowali się na dnie tabeli, ale w ostatnich pięciu kolejkach tylko raz przegrywali, za to dwukrotnie okazali się lepsi od swoich rywali, dzięki czemu ich strata do zespołów z miejsc 16. i 17. wynosi zaledwie 2. „oczka”. Widać, że pod wodzą Quique Sancheza Floresa (który zastąpił Michela) drużyna radzi sobie coraz lepiej. Baskowie z kolei plasują się na 8 pozycji w rozgrywkach, ale ostatnimi czasy znacznie obniżyli loty i notują głównie remisy i porażki. O przełamanie nie będzie jednak łatwo, bowiem zawodnicy z Colliseum Alfonso Perez są coraz groźniejsi.

PIĄTEK – 3 GRUDNIA 2021

20:55 LaLiga Santander – 16. kolejka: GRANADA CF – CD ALAVÉS 

Komentarz: Mateusz Święcicki – Michał Świerżyński

SOBOTA – 4 GRUDNIA 2021

13:55 LaLiga Santander – 16. kolejka: SEVILLA FC – VILLARREAL CF

16:10 LaLiga Santander – 16. kolejka: FC BARCELONA – REAL BETIS BALOMPIÉ 

Komentarz: Mateusz Święcicki – Sebastian Chabiniak

18:25 LaLiga Santander – 16. kolejka: ATLÉTICO MADRYT – RCD MALLORCA 

Komentarz: Michał Wszołek – Michał Świerżyński

20:55 LaLiga Santander – 16. kolejka: REAL SOCIEDAD – REAL MADRYT 

NIEDZIELA – 5 GRUDNIA 2021

13:55 LaLiga Santander – 16. kolejka: RAYO VALLECANO – RCD ESPANYOL 

16:10 LaLiga Santander – 16. kolejka: ELCHE CF – CADÍZ CF 

18:25 LaLiga Santander – 16. kolejka: LEVANTE UD – CA OSASUNA 

Komentarz: Michał Wszołek – Kuba Ostrowski

20:55 LaLiga Santander – 16. kolejka: CELTA VIGO – VALENCIA CF 

Komentarz: Sebastian Chabiniak – Michał Świerżyński

PONIEDZIAŁEK – 6 GRUDNIA 2021

20:55 LaLiga Santander – 16. kolejka: CF GETAFE – ATHLETIC BILBAO na żywo

 

 

About Eryk Waniek

Pasjonat angielskiej piłki, Madridista od małego, oddany kibic Radomiaka, sympatyk Czarnych Radom.