Tym razem rządzą panie. Walki Brodnickiej i Jędrzejczyk największymi wydarzeniami weekendu ze sportami walki

Już 13 maja odbędzie się druga w przeciągu tygodnia gala boksu zawodowego organizowana przez Mariusza Grabowskiego. Tydzień temu w Ełku pięściarze stworzyli naprawdę dobre widowisko i liczymy na to, że w Częstochowie będzie podobnie. Największe emocje czekają nas jednak w nocy z soboty na niedzielę, kiedy w oktagonie UFC zaprezentuje się Joanna Jędrzejczyk.

W walce wieczoru zaprezentuje się Ewa Brodnicka, której rywalką będzie doświadczona Bośniaczka Irma Baljagic Adler. Polka jest niemal stuprocentową faworytą pojedynku i już powoli może szykować się do zapewne większego wyzwania, jakie czeka na nią podczas gali Polsat Boxing Night 7. Nie mamy się co spodziewać w ringu wielkich fajerwerków. Obie panie raczej boksują na dystans, nie posiadają nokautującego ciosu, a wydaje się też, że mają solidną szczękę. Najprawdopodobniej starcie rozstrzygnie się na pełnym dystansie wysokim zwycięstwem „Kleo”.

Undercard gali w Częstochowie również nie zachwyca. W ringu zaprezentują się m.in. Robert Parzęczewski, Michał Żeromiński, Marcin Siwy czy Tomasz Gromadzki. Ich przeciwnicy to jednak tylko journeymani, którzy mają ładnie przegrać pojedynek.

Nieco ciekawiej powinno być w Wielkiej Brytanii, gdzie na gali organizowanej przez Eddiego Hearna Kai Yafai zmierzy się z Suguru Muranaką. Yafai to świeżo upieczony mistrz świata WBA w wadze muszej. Swój pas zdobył 10 grudnia 2016 roku na gali Anthony Joshua – Eric Molina, pokonując wysoko na punkty solidnego Panamczyka Luisa Concepciona. Tym razem poprzeczka będzie powieszona nieco niżej. Suguru Muranaka będzie walczył pierwszy raz poza Japonią, a w jego rekordzie nie widać żadnych cennych skalpów. Japończyk nie dysponuje dużą siłą ciosu, stara się walczyć na dystans, więc szykuje się długi pojedynek zakończony pewnym zwycięstwem faworyta gospodarzy.

Interesująco zapowiada się undercard gali. Starcie Ceferino Rodrigueza z coraz lepszym i groźniejszym, aczkolwiek wciąż boksersko ograniczonym Samem Eggingtonem powinno przynieść sporo emocji. Style obu zawodników powodują, że możemy spodziewać się małej bójki, a dodatkowo bardzo ciężko wskazać faworyta. W Birmingham zobaczymy także dwie walki, gdzie powalczą ze sobą dwaj niepokonani brytyjscy pięściarze; Sean Davis – Gamal Yafai i Ryan Kelly – Adam Harper. W ringu zaprezentuje się także będący po przejściach Frankie Gavin, który zmierzy się z solidnym hiszpańskim journeymanem Renaldem Garrido, który na ringach brytyjskich sprawił już jedną sensację. We wrześniu 2015 roku pokonał Bradleya Saundersa.

Swoje małe święto będą mieli również fani MMA. W piątek odbędzie się gala FEN 17, gdzie w walce wieczoru wystąpią Kamil Łebkowski i Caio Machado. W niedzielę w nocy polskiego czasu kolejną obronę pasa mistrzowskiego UFC w wadze słomkowej stoczy Joanna Jędrzejczyk. Jej przeciwniczką będzie Brazylijka Jessica „Bate Estaca” Andrade. Reprezentantka Polski musi być świetnie przygotowana do pojedynku, bowiem jej rywalka dysponuje niezłymi warunkami fizycznymi oraz jest bardzo dobrze wyszkolona technicznie. To może nie być łatwa przeprawa dla naszej mistrzyni, ale mimo wszystko to ona jest dużą faworytką tego starcia.