Polskie szczypiornistki walczą o Mistrzostwa Europy. Dwumecz z Czarnogórą w TVP Sport

– Opublikowane 19 marca 2018Kategorie: piłka ręczna, TV, TVP

Przed reprezentacją Polski w piłce ręcznej kobiet dwa najtrudniejsze spotkania w grupie eliminacyjnej do Mistrzostw Europy. Rywalkami podopiecznych Leszka Krowickiego będą Czarnogórki, które podczas grudniowych Mistrzostw Świata odpadły dopiero w ćwierćfinale.

Co najważniejsze, oba zespoły mogą spokojnie podejść do najbliższego dwumeczu, bowiem wygrały dwa wcześniejsze spotkania z niżej notowanymi rywalkami i są jedną nogą w turnieju mistrzowskim (awansują dwie drużyny z każdej grupy). Dużo lepiej w tych meczach zaprezentowały się Polki, które najpierw rozbiły Włoszki 40:13, a następnie wygrały na terenie Słowacji 29:20. Z kolei Czarnogórki najpierw pokonały Włoszki 23:16, a następnie po dramatycznym meczu zwyciężyły Słowację jedynie 24:23, i to u siebie. Zresztą, nierówna forma to domena tej ekipy. Nawet podczas grudniowego czempionatu, zespół z Bałkanów potrafił w przeciągu dwóch dni rozbić faworyzowaną Danię, a następnie przegrać z nisko notowaną Japonią. Byłe mistrzynie olimpijskie awansowały z grupy dopiero z czwartego miejsca i wydawało się, że w meczu 1/8 finału nie mają większych szans, bowiem mierzyły się z rozpędzoną Serbią. Nasze najbliższe przeciwniczki rozegrały jednak fantastyczne spotkanie, wysoko pokonując sąsiadki. Tak naprawdę bardzo trudno powiedzieć, jaką Czarnogórę zobaczymy. Ważniejsze jest jednak to, jak my zagramy. Na Mistrzostwach Świata Polki zagrały rewelacyjne 100 minut, po czym zapomniały na czym polega handball. Otwierający turniej mecz ze Szwecją był kapitalny w naszym wykonaniu. Podopieczne Leszka Krowickiego zagrały jeden z najlepszych meczów w historii żeńskiej reprezentacji handballa, łatwo je ogrywając. Kolejny mecz z Czeszkami również rozpoczęły znakomicie, wypracowały 5-6 bramek przewagi, które… ostatecznie straciły, przegrywając spotkanie. Drużyna nie pozbierała się już po tym niepowodzeniu, uległa w trzech kolejnych spotkaniach i pożegnała się z turniejem.

Jakie więc zobaczymy „biało-czerwone” i jakie Czarnogórki? Na to pytanie odpowiedz zna chyba tylko wróżbita Maciej. Wiemy jedno, dobre, równo grające Polki są w stanie skutecznie przeciwstawić się faworyzowanym rywalkom. A jest o co walczyć, bowiem nawet jedno zwycięstwo w zbliżającym się dwumeczu zapewni nam awans na Mistrzostwa Europy 2018.