Trzy mecze z NHL w TVP Sport

Na sportowych antenach TVP tym razem trzy spotkania Emocje rozpoczną się od meczu Capitals z Colorado. Oprócz tego spotkanie Rangers z Hurricanes oraz Bruins z Kings. Ostatni pojedynek może być ciekawy ze względu na to, że Bostończycy mieli już trzy próby pokonania jednego ze słabszych zespołów, ale im się to nie udało. Jak będzie tym razem? Na to pytanie będzie można odpowiedzieć sledząć transmisje tego oraz pozostałych starć w TVP Sport.

W Capital One Arena Capitals podejmą Colorado. Washington zajmuje szóste miejsce na Wschodzie, Avalanche dziesiąte na Zachodzie. Goście zagrają bez kontuzjowanych Marka Barberio, Vladislava Kameneva oraz Conora Timminsa. Forma z poprzednich meczy jest zdecydowanie po stronie gospodarzy. Brzmi to dosyć dziwnie bo po wygranym spotkaniu przegrywają. Przyjezdni mają passę czterech spotkań bez wygranej. Ulegli kolejno: Nashville, Minnesocie, Vancouver oraz Columbus. Najgorsze jest to, że były to mecze przegrywane minimum trzema bramkami. Bilans to siedem bramek trafionych i aż dwadzieścia straconych. Jeśli gracze Jareda Bednara myślą o korzystnym rezultacie to muszą poprawić grę w defensywie.

Rangers podejmą Hurrucianes. Jest to bardzo ważne spotkanie w kontekście fazy play-off. Obie drużyny dzieli sześć punktów. Wydaje się, że od pierwszej minuty będą to zdecydowane ataki gospodarzy, którzy muszą odrabiać by awansować. Biorąc pod uwagę spotkanie rozegrane 16 stycznia tego roku ważna jest pierwsza tercja. Nowy Jork wygrał ją 3:1 dzięki czemu ustawił sobie ten mecz i ostatecznie pokonał przyjezdnych 6:2. Gospodarzy zwycięstwo zapewnił tercet Anthony DeAngelo, Pavel Buchnevich oraz Mika Zibanejad. Każdy z nich zaliczył po dwa trafienia. Co ciekawe dwie bramki dla przyjezdnych zdobył Saku Maenalanen.

W Bostonie Bruins podejmą Kings. Zawodnicy Brucea Cassidyego mają już mały kryzys za sobą. Po porażkach z Rangers, Jets oraz Flyers się przełamali. Wygrali kolejno z Capitals oraz Islanders. Los Angeles mimo tego, że zamykają tabelę na Zachodzie to w ostatnich tygodniach prezentują przyzwoitą formę. Na uwagę zasługują trzy wyjazdowe zwycięstwa. W pokonanym polu zostały: Rangers, Devils oraz Stars. W tym sezonie obie ekipy rywalizowały ze sobą już trzykrotnie i wszystkie te mecze wygrali przyjezdni. Ciekawostką jest fakt, że wygrany zespół zawsze zdobywał cztery bramki. Czy tym razem będzie podobnie?