Modena Volley to jeden z bardziej utytułowanych siatkarskich ekip we włoskiej Serie A. Przed sezonem klub mocno się wzmocnił zatrudniając największe gwiazdy światowego formatu. Jak widać budżet i nazwiska to nie wszystko. Ekipa włoskiego szkoleniowca Andrei Gianiego nie tak dawno odpadła z walki o złoto w Pucharze Włoch i Pucharze Cev na etapie 1/8.
Modena przeżywa poważny kryzys. Przed sezonem mówiło się o powrocie na szczyt a może nawet hegemonii tego zespołu. Zbudowanie drużyny z takich graczy jak brazylijski rozgrywający Bruno Rezende, francuski gwiazdor, mistrz olimpijski Ervin N’ Gapeth, Nimir, atakujący Nimir Abdel-Aziz czy Brazylijczyk Joeandry Leal. To jednak nie zagwarantowało dominacji zespołu z Modeny.
W walce o Puchar Włoch ekipa Gianiego została wyeliminowana przez zespół z Gas Sales Piacenza. W meczu u siebie siatkarze Modeny znaleźli sposób na rywali tylko w drugim secie. W końcówkach pozostałych partii skuteczniej prezentowali się goście. Samo widowisko nie stało na najwyższym poziomie ze względu na błędy w zagrywce. Obie ekipy popełniły aż 40 błędów w polu serwisowym. W zespole z Piacenzy czołowymi postaciami byli Francuzi: Francesco Recine i Tjibault Rossard, którzy łącznie zdobyli dla swojej drużyny 27 punktów. Wśród pokonanych na pochwałę zasługuje Nimir Abdel-Aziz, który zdobył 16 punktów.
W Pucharze Cev włoska drużyna odpadła po dwukrotnej porażce z francuskim zespołem Tours VB. Pocieszające dla siatkarzy Modeny może być to, że nadal są w walce o tytuł mistrza włoskiej Serie A, gdzie drużyna plasuje się na niezłej 3 pozycji. Oczekiwania i wysoki budżet nie zawsze idą w parze z wynikami sportowymi jak mogliśmy już wielokrotnie obserwować w sporcie zawodowym.
Źródła:
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.