Weekend ze sportami walki w polskiej telewizji

Już tylko kilka dni do pierwszego gongu zawodów 19 Tymex Boxing Night w Radomsku. Przed nami 7 zawodowych pojedynków zarówno doświadczonych, jak i młodych, głodnych sukcesu pięściarzy. Przed starciami zawodowców przed własną publicznością zaprezentują się również młodzi radomszczańscy sportowcy reprezentujący klub Nokaut. W walce wieczoru wystąpi dobrze znany radomszczanom i wielu miłośnikom boksu w kraju Robert Parzęczewski, który zboczył nieco w swoim pochodzie po pas mistrza świata i szukać będzie teraz drogi powrotnej na ścieżkę swoich marzeń. Na drodze stanie mu sensacyjny zwycięzca walki o kontynentalny pas federacji IBO kategorii superśredniej, którą stoczył z niepokonanym do tej pory Niemcem Alexandrem Rigasem – Taras Golovoshchenko. Jeśli Parzęczewski wciąż myśli na poważnie o tytule mistrzowskim to musi tę walkę wygrać. Kolejnym niezwykle obiecująco zapowiadającym się pojedynkiem jest przedostatnia walka wieczoru. Do marca 2019 r. stoczył 42 walki w zawodowej karierze, 41 wygrał, 21 przed czasem, 1 zremisował. Przyszedł kwiecień, kiedy to Andrew Robinson decyzją sędziów (2-1) podarował mu pierwszą zawodową porażkę, po 8 rundach wyrównanego i zaciętego pojedynku. Sędziowski werdykt przez ostatnie ponad 2 lata musiał mu spędzać sen z powiek i dlatego teraz, przed radomszczańską publicznością, Damian Jonak szukać będzie sportowej zemsty.

Lukas Chotenovsky (6-0, 2 KO, 1 SUB) zmierzy się z Mariuszem Joniakiem (8-4, 7 SUB) podczas gali FEN 37, która 19 listopada odbędzie się we wrocławskiej hali Orbita. Gala transmitowana będzie w systemie PPV. Joniak podczas debiutu w organizacji na pełnym dystansie pokonał Oleksija Polischuka. 3 października 2020 roku zwyciężył swój drugi pojedynek pod szyldem FEN, kiedy wygrał z Rafałem Statkiewiczem. Ostatnim jego startem w FEN była czerwcowa walka w Ostródzie, którą zwyciężył już w premierowej odsłonie. 24-latek trenuje pod okiem Sławomira Grabowskiego i znakomita baza parterowa pomogła mu zanotować siedem zwycięstw przez poddania swoich rywali. W sierpniu 2019 roku Joniak pokazał się ze znakomitej strony i pewnie pokonał Piotra Olszynkę. Dokładnie w ten sam sposób, techniką „północ-południe”, rozprawił się dwa lata wcześniej z Aleksanderem Kellerem. Chotenovsky jest niepokonany na zawodowstwie. Pierwszy pojedynek wygrał w 2. rundzie przez techniczny nokaut z Martinem Prsalą. Później w podobny sposób rozprawił się z Anatolijem Kuliapinem. W maju tego roku Czech wygrał na pełnym dystansie z Oleksiyem Bondarenko, pół roku wcześniej, również po upływie 15 minut, sędziowie jednogłośnie wypunktowali jego triumf nad Michalem Jancuską. Chotenovsky w listopadzie zadebiutuje pod szyldem FEN.

Podczas ostrołęckiego wieczoru z boksem na ring wróci także były mistrz Europy oraz pretendent do tytułu mistrza świata wagi średniej Kamil Szeremeta. Kibice zobaczą w akcji również najlepszego polskiego pięściarza wagi półciężkiej Pawła Stępnia. Do ringu wejdzie po dłuższej przerwie także Rafał Wołczecki.