Już od piątku rywalizacja w Pucharze Świata toczyć się będzie w Zakopanem. Najlepsi skoczkowie zawitają do zimowej stolicy Polski, nie zrobią tego jednak kibice.
Bardzo trudno wyobrazić sobie konkursy Pucharu Świata w Zakopanem bez udziału publiczności. Niestety, w tym roku będziemy do tego zmuszeni. Podobnie jak wszystkie dotąd rozegrane zawody, rywalizacja w Zakopanem odbędzie się przy pustych trybunach. Nie trzeba się długo zastanawiać, aby przywołać w głowie wspomnienia związane z gorącym dopingiem pod Wielką Krokwią. Na początku „Małyszomanii” pod skocznie przychodziła niewiarygodna liczba kibiców, w dzisiejszych realiach, nawet tych przed pandemią, nie do pomyślenia. Zmagania skoczków śledziło ponad 50 tysięcy ludzi na trybunach, a wokół obiektu gromadziły się tłumy fanów, którym nie udało się zakupić biletów. Rekord padł jednak w 1962 roku, kiedy w Zakopanem odbywały się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. Wówczas konkurs skoków oglądało ok. 120 tysięcy ludzi.
W najbliższy weekend do Zakopanego przyjadą reprezentanci trzynastu państw. Do treningów przystąpi 57. skoczków, a do kwalifikacji 56. Wynika to z tego, że prawa startu w Pucharze Świata nie ma Włoch Francesco Cecon, który weźmie udział w zmaganiach zespołowych. W nich zobaczymy najprawdopodobniej dziewięć zespołów. W tej grupie zaprezentują się oczywiście Polacy. W tym sezonie w ramach Pucharu Świata oglądaliśmy tylko jedną rywalizację zespołową. Podczas inauguracji w Wiśle najlepsi okazali się Austriacy, którzy wyprzedzili Niemców i Polaków. Nasi skoczkowie wystąpili wówczas w składzie: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła i Klemens Murańka. Na chwilę obecną, bardziej pewnym startu w drużynówce od Murańki, wydaje się być Andrzej Stękała. 25-latek znalazł się w składzie na mistrzostwach świata w lotach w Planicy, gdzie reprezentacja Polski wywalczyła brązowy medal.
W niedzielnym konkursie indywidualnym zobaczymy siedmiu skoczków wybranych przez Stefana Horngachera. Nie skorzystamy zatem z kwoty krajowej, która przysługuje Polsce dwukrotnie. Pierwszy raz kwota wykorzystana została w Wiśle. Teraz jednak, sześciu polskich skoczków uda się na Puchar Kontynentalny do Innsbrucku. Tam będzie można wywalczyć prawo startu siedmiu zawodników na kolejny period Pucharu Świata. Polska grupa krajowa zaprezentuje się zatem w lutowym konkursie, rozegranym dodatkowo za odwołane wcześniej zawody.
Rywalizacja w Zakopanem będzie transmitowana na antenach TVP Sport, TVP 1 oraz Eurosportu 1. Sesja kwalifikacyjna do niedzielnych zmagań indywidualnych odbędzie się już w piątek.
CZWARTEK – 14 STYCZNIA 2021
16:50 Magazyn PRZED PUCHAREM ŚWIATA W ZAKOPANEM
Studio: Marcin Rams
PIĄTEK – 15 STYCZNIA 2021
13:10 Puchar Świata, Zakopane: MELDUNEK
*(również o 14:40)
16:45 Puchar Świata, Zakopane: STUDIO
*(o 17:45 również w TVP 1 HD)
16:45 Puchar Świata, Zakopane: STUDIO
*(również o 19:15)
Studio: Michał Korościel
Reporter: Kacper Merk
17:00 Puchar Świata, Zakopane: TRENING
18:00 Puchar Świata, Zakopane: KWALIFIKACJE
Komentarz w Eurosporcie 1: Igor Błachut, Marek Rudziński
SOBOTA – 16 STYCZNIA 2021
10:30 Puchar Świata, Zakopane: MELDUNEK
*(również o 12:40)
15:10 Puchar Świata, Zakopane: STUDIO
*(o 15:55 również w TVP 1 HD)
16:00 Puchar Świata, Zakopane: STUDIO
*(również o 18:00)
Studio: Michał Korościel
Reporter: Kacper Merk
16:15 Puchar Świata, Zakopane: KONKURS DRUŻYNOWY
Komentarz w Eurosporcie 1: Igor Błachut, Marek Rudziński
NIEDZIELA – 17 STYCZNIA 2021
10:30 Puchar Świata, Zakopane: MELDUNEK
15:05 Puchar Świata, Zakopane: STUDIO
*(o 15:55 również w TVP 1 HD)
15:45 Puchar Świata, Zakopane: STUDIO
*(również o 18:00)
Studio: Michał Korościel
Reporter: Kacper Merk
15:55 Puchar Świata, Zakopane: KONKURS INDYWIDUALNY
Komentarz w Eurosporcie 1: Igor Błachut, Marek Rudziński