Weekend ze sportami walki w TV: Adamek jeszcze raz w ringu, wyzwanie Marcina Tybury

Przed nami kolejny interesujacy weekend ze sportami walki. W Częstochowie zobaczymy w akcji Tomasza Adamka, który zmierzy się z Fredem Kassim, natomiast podczas UFC Fight Night 121 najważniejszą walkę w UFC stoczy Marcin Tybura.  Trzeba powiedzieć, że gala boksu zawodowego […]

Przed nami kolejny interesujacy weekend ze sportami walki. W Częstochowie zobaczymy w akcji Tomasza Adamka, który zmierzy się z Fredem Kassim, natomiast podczas UFC Fight Night 121 najważniejszą walkę w UFC stoczy Marcin Tybura. 

Trzeba powiedzieć, że gala boksu zawodowego w Częstochowie zapowiada się bardzo dobrze i posiada prawdopodobnie najmocniejszą kartę walk spośród wszystkich, które rozegrano w tym roku w Polsce. W walce wieczoru zaprezentuje się wciąż marzący o pasie mistrzowskim w wadzie ciężkiej Tomasz Adamek. Rywalem „Górala” będzie Kameruńczyk Fred Kassi, który może nie posiada wyśmienitego rekordu, ale za to umiejętności na bardzo wysokim poziomie. Kassi nie ma szczęścia do sędziów, bowiem dał dobre, zdaniem ekspertów zwycięskie pojedynki z Chrisem Arreolą i Dominiciem Breazeale’m, jednak z ringu schodził pokonany. Trudną walkę dał także niedawnego pretendentowi do pasa WBO, Hughiemu Fury’emu. Jak widać, Kassi to naprawdę bardzo solidny przeciwnik, który ma atuty, że powstrzymać pewnego siebie Adamka. Tomasz zapewnia, że pod trenerem Gusem Currenem jest jeszcze lepszym zawodnikiem niż w ostatnim pojedynku z Salomonem Haumono, jednak czy to wystarczy do pokonania Freda Kassiego? Powinno, o ile „Góral” uruchomi nogi i pokaże wszystkie w tej płaszczyźnie „szermierki na pięści”. Stawką walki będzie międzynarodowe mistrzostwo Polski, które ostatnimi czasy należało do Mike’a Mollo.

Poza tym w Częstochowie zobaczymy sześć innych bardzo interesujących pojedynków. O mistrzostwo Polski powalcza Michał Żeromiński z Łukaszem Wierzbickim i Michał Leśniak z Kamilem Młodzińskim. Faworytami tych walk będa Wierzbicki i Leśniak, jednak szykuje się przede wszystkim sporo niezłego boksu. Poza tym po raz kolejny szerszej publiczności zaprezentują się dwaj bardzo widowiskowo walczący zawodnicy Adam Balski i Robert Parzęczewski. Pierwszy z naszych zmierzy się z Demetriusem Banksem, solidnym Amerykaninem legitymującym się rekordem 9-2. Brak efektownego zwycięstwa Balskiego będzie dużym rozczarowaniem. Łatwe zwycięstwo powinien odnieść również „Arab”, na przeciw którego stanie doświadczony Said Mbelwa. O zwycięstwo przed czasem nie musi być jednak łatwo, bowiem Tanzańczyk imponuje twardością, a Parzęczewski wraca po kontuzji. Bardzo interesująco zapowiada się też rewanż Mateusza Rzadkosza z Tomaszem Gromadzkim. Pierwsza walka zakończyła się remisem, ale przyniosła przede wszystkim znakomite widowisko, jedno z najlepszych w polskich ringach w ostatnich latach. Wszystko rozpocznie Damian Wrzesiński, który spróbuje skruszyć twardego Marka Laskowskiego.

Kibice pięściarstwa nie zainteresowani galą w Częstochowie, będą mogli śledzić galę w Belfaście organizowaną przez Franka Warrena. W walce wieczoru idol miejscowej publiczności Carl Frampton zmierzy się z Horacio Garcią. Ciężko sobie wyobrazić porażkę Framptona, który wciąż marzy o tym, że jeszcze znajdzie się na szczycie wagi piórkowej. Ciekawiej powinno być trochę wcześniej. O pas IBF w wadze super muszej Jamie Conlan podejmie Jerwina Ancajasa. Brytyjczyk nie jest faworytem sobotniej potyczki, bowiem Filipińczyk posiada doskonałe umiejętności, czasami porównywane z tymi, które prezentował sam Manny Pacquiao. Zwycięstwo Brytyjczyka wykluczone jednak nie jest, szczególnie, że będą pomagać mu kibice, a mogą również… sędziowie. W Belfaście dojdzie również do potyczki o pas WBO w wadze koguciej, a znakomity, ale niedoceniany Zolani Tete podejmie anonimowego Sibonisę Gonya. Będzie ciekawie!

Swoje święto obchodzić też będą fani polskich zawodników walczących w UFC. Po sensacyjnej porażce Joanny Jędrzejczyk z Rose Namajunas potrzebne jest nam jakieś zwycięstwo, które pozwoli znów uwierzyć, że Polacy są w stanie bić się na najwyższym możliwym poziomie. Przed taką szansą stanie Marcin Tybura, który wystąpi w walce wieczoru podczas UFC Fight Night 121. „Tybur”, który w ostatnim pojedynku pokonał samego Andreja Arlovsky’ego tym razem zmierzy się z Fabricio Verdumem. Polak nie będzie faworytem, bowiem jego przeciwnik to prawdziwa legenda mieszanych sztuk walki. Wystarczy powiedzieć, że walczył w swojej karierze z samymi mistrzami tej dyscypliny sportu: Alistairem Overeemem (3 razy), Aleksandrem Emelianenką, Fedorem Emelianenką, Gabrielem Gonzagą, Andreiem Arlovskim, Juniorem dos Santosem, Antonio Silva, Royem Nelsonem, Antonio Nogueirą, Travisem Browne’m (dwa razy), Markiem Huntem czy Cainem Velasquezem. Przed Marcinem Tyburą szalenie ciężkie zadanie, ale jeśli je wykona, jego notowania w UFC mocno powędrują w górę.

PIĄTEK – 17 LISTOPADA 2017

03:00 Gala boksu zawodowego, Cancun, Meksyk: JOSE MARTINEZ – JESUS MARTINEZ na żywo


03:00 MMA Bellator 188: PATRICIO FREIRE – DANIEL WEICHEL na żywo


17:30 Gala boksu zawodowego, Częstochowa, Polska: WAŻENIE ZAWODNIKÓW na żywo
Ipla

SOBOTA – 18 LISTOPADA 2017

18:00 Gala Boksu, Częstochowa, Polska: TOMASZ ADAMEK – FRED KASSI na żywo
*
(od 22:00 w Polsacie HD)
Polsat Sport HD Polsat HD Ipla

21:00 Gala Boksu, Belfast, Wielka Brytania: CARL FRAMPTON – HORACIO GARCIA na żywo


22:00 Enfusion Live 56: NORDIN VAN ROOSMALEN – BRAHIM KALLAH na żywo
Ipla

NIEDZIELA – 19 LISTOPADA 2017

04:00 UFC Fight Night 121: FABRICIO WERDUM – MARCIN TYBURA na żywo
Ipla

About 0a60d0xx