1. runda Speedway European Championship na kanale Eurosport1

Nieuchronnie zbliża się czas startu walki o miano Indywidualnego Mistrza Europy. Tytułu sprzed roku bronić będzie Emil Sajfutdinow. Dla Rosjanina, przez kontuzje na starcie sezonu, tak naprawdę dopiero rozpoczyna się sezon żużlowy. Czy właściwie trafi z formą? Zawody w niemieckim Gustrow odbędą się na 298 metrowym torze. Transmisja z pierwszej rundy na antenie stacji Eurosportu 1.

Oczy kibiców będą zwrócone nie tylko na Sajfutdinowa. Obecny wicemistrz Europy Nicki Pedersen także będzie celował w złoto. Duńczyk co roku, w jakichkolwiek zawodach by nie startował, zawsze zapowiada walkę o najwyższe cele. Zawody w Grand Prix nie układają się póki co po myśli 39–letniego żużlowca. Kto wie czy turniej, którego organizatorem jest polska firma One Sport, nie będzie ostatnią szansą na uratowanie sezonu dla tego zawodnika. Dużo do powiedzenia będzie miał Szwed z brazylijskimi korzeniami Antonio Lidbaeck. Drugi wicemistrz z poprzedniej edycji przeżywa swój kolejny rozkwit formy, co potwierdza ostatni tryumf w Grand Prix w Cardiff. Oprócz tej trójki w walkę o złoto włączą się zapewne przedstawiciele „Biało–czerwonej” flagi w osobach: Janusz Kołodziej, Krzysztof Kasprzak i Przemysław Pawlicki. Cała trójka naszych reprezentantów potwierdza swoją formę w ligowych spotkaniach. Jakie stawiamy im cele? Rok temu Kołodziej zajął 4. miejsce, ale tracił aż 18 punktów do żużlowca z 3. lokaty. Marzylibyśmy, aby w tym sezonie poprawił wynik, co równoznaczne byłoby z miejscem na podium. Dla Krzysztofa Kasprzaka będzie to debiut w tej imprezie. Polak jest jednak w tzw. „gazie” i dlatego liczymy na udany start Leszczynianina. Będzie to sprawdzian dla niego w kontekście zapowiadanego powrotu do cyklu Grand Prix w przyszłym sezonie. Wielkie nadzieje wiążemy też ze starszym z braci Pawlickich. Kapitan gorzowskiej Stali ustabilizował swoją jazdę i jest pewnym punktem swojej drużyny. Szykują się emocje na najwyższym poziomie. Mamy nadzieję, że z Polakami w roli głównej.