10. kolejka National Football League w Eleven Sports Network

Przed nami kolejny weekend, a to oznacza powrót na boiska National Football League. Najlepsi futboliści Świata w tym sezonie już po raz 10. zaprezentują swoje umiejętności. Najciekawiej zapowiada się rywalizacja w Foxborough.

W meczu otwierającym 10. kolejkę Baltimore Ravens podejmą Cleveland Browns. Obie ekipy rywalizują w dywizji AFC North. „Kruki” przerwały w ostatni weekend serię czterech przegranych, które mocno skomplikowały drogę do fazy Play-off. Po kapitalnym starcie rozgrywek i bilansie 3:0 po pierwszych seriach spotkań wielu w Baltimore ostrzyło sobie zęby na fazę pucharową. Po ostatniej wygranej te nadzieje odżyły. Natomiast niemal żadnych szans na awans nie mają już zawodnicy Hue Jacksona. Browns przegrali wszystkie dziewięć dotychczasowych meczów, a licząc także spotkania przedsezonowe – wszystkie trzynaście. To jeden z najgorszych sezonów zespołu z Cleveland w historii. W wielu spotkaniach zostali rozbici, ale w kilku zabrakło szczęścia, aby przełamać się.

Bardzo dobry sezon rozgrywają New England Patriots. Zawodnicy Billa Belichicka prezentują się fantastycznie od pierwszej kolejki, wyłączając przegrany do zera mecz z Buffalo Bills. „Patrioci” bardzo pewnie liderują w swojej dywizji. Prowadzą także w konferencji, ale są mocno naciskani przez Oakland Riders. Jeżeli jednak Tom Brady i koledzy utrzymają formę z dotychczasowych spotkań, kibice w Foxborough będą mogli mieć jeszcze wiele powodów do radości. Mniej pewnie wygląda sytuacja Seattle Seahawks. Pete Carroll i jego zawodnicy po ośmiu rozegranych spotkaniach mają bilans 5-2-1. Ich prowadzenie w dywizji wydaje się być jednak pewne, mimo niewielkiej przewagi. Seahawks grają jak dotąd równiej, aniżeli rywale, co daje obecną przewagę. W końcówce sezonu powinni to utrzymać.

Wydaje się, że New York Giants mają najgorszy okres w sezonie za sobą. Zespół z East Rutherford doznał w pewnym momencie trzech z rzędu porażek, ale potrafili się podnieść i w tej chwili kontynuują passę trzech zwycięstw. „Giganci” gonią w dywizji Dallas Cowboys, choć ich doścignięcie będzie trudne. Zdecydowanie bardziej realny wydaje się awans do fazy Play-off dzięki „dzikiej karcie”. Chętnych na dwa takie miejsca jest jednak więcej. Cincinnati Bengals mają większe szanse na awans dzięki zwycięstwu w dywizji AFC North, która jest zdecydowanie bardziej wyrównana. Bengals po raz drugi w tym sezonie odwiedzą MetLife Stadium. Pierwszy wyjazd na wschodnie wybrzeże wspominają bardzo dobrze. Po zaciętej rywalizacji pokonali 23:22 New York Jets. Teraz podopieczni Marvina Lewisa liczą na powtórkę.