W sobotę borykające się z problemami kadrowymi Colorado Rapids zagra z Orlando City. Niedzielna rywalizacja zapowiada się na bardziej wyrównaną – Atlanta podejmie u siebie DC United.
Początek sezonu dla piłkarzy, kibiców i działaczy Colorado Rapids stoi pod znakiem samych problemów i rozczarowań. Niezdolnych do gry jest 3 kluczowych zawodników: bramkarz Tim Howard, obrońca Axel Sjöberg i pomocnik Shkëlzen Gashi. Drużyna zdobyła tylko 4 punkty na 18 możliwych, a 3 porażki z rzędu w ostatnich spotkaniach nie napawają optymizmem przed meczem z najlepszą drużyną Konferencji Wschodniej. Orlando City odniosło tylko 1 porażkę przy 5 zwycięstwach i mają już dwa punkty przewagi nad kolejnym zespołem, mimo że rozegrali dwa spotkania mniej. Warto zwrócić uwagę na ich najlepszego strzelca Cyle’a Larina. 22 letni Kanadyjczyk zdobył w tym sezonie 6 goli, a w poprzednich dwóch sezonach zdołał strzelić odpowiednio 17 i 14 bramek. Jego średnia w MLS wynosi 1,7 gola na mecz i z pewnością będzie walczył o koronę króla strzelców jeśli utrzyma obecną dyspozycję.
Niedzielne spotkanie pomiędzy Atlantą United a DC United to spotkanie najlepszego ataku z najsłabszym. Gra ofensywna gospodarzy niedzielnego meczu to duża zasługa południowoamerykańskiego duetu Martinez-Villalba, wypracowali oni już 11 bramek i w niedzielę znów powinni być groźni, tymbardziej że w szeregach ich rywali zabraknie podstawowego środkowego obrońcy Stevena Birnbauma.
SOBOTA – 29 KWIETNIA 2017
22:00 Major League Soccer – 9. kolejka: ORLANDO CITY SC – COLORADO RAPIDS
NIEDZIELA – 30 KWIETNIA 2017
21:00 Major League Soccer – 9. kolejka: ATLANTA UNITED – DC UNITED
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.