24. kolejka PlusLigi w Polsacie Sport

Na ostatnie trzy wolne miejsca w fazie play-off siatkarskiej PlusLigi nadal jest sześciu chętnych. Poważny odsiew, a może nawet wyłonienie całej trójki, powinno nastąpić w 24. kolejce. Transmisje w Polsacie Sport.

Kolejkę rozpoczniemy już w czwartek. Jako pierwsi na parkiecie zaprezentują się siatkarze Jastrzębskiego Węgla oraz Cuprum Lubin, a więc drużyn z przeciwległych biegunów PlusLigi. Jastrzębianie wciąż pozostają w walce o 2. miejsce na koniec rundy zasadniczej, ale sytuacja mocno skomplikowała się po porażce z Resovią. Teraz nie tylko muszą liczyć na swój komplet punktów, ale również na potknięcia ONICO Warszawa. Z kolei Cuprum od półmetku sezonu – z 2-tygodniową przerwą – zajmuje przedostatnie miejsce w lidze i będzie im już bardzo trudno przeskoczyć Chemika Bydgoszcz. Ważne spotkanie rozegrane zostanie w Bełchatowie. PGE Skra oraz GKS Katowice to sąsiedzi z tabeli i bardzo poważni kandydaci do gry w fazie play-off. Bliżej są gospodarze, którzy mają jedno zwycięstwo więcej. GieKSA, aby wciąż myśleć o grze o medale, musi wygrać na wyjeździe. Wówczas wszystko będą mieli w swoich rękach, choć końcówka sezonu ekipy z Katowic będzie niezwykle wymagająca. Po starciu ze Skrą, podopiecznych Piotra Gruszki czekają pojedynki z ZAKSĄ i Jastrzębskim Węglem. Z kolei Skra może wygraną w czwartek zapewnić sobie, ale również zespołowi z Radomia, awans do dalszej fazy rozgrywek. Ostatnie trzy ligowe pojedynki zawodników Roberto Piazzy kończyły się tie-breakiem, więc możemy spodziewać się długiego spotkania.

Słabsza forma Trefla Gdańsk w PlusLidze sprawia, że ich szanse na grę w fazie play-off jest coraz mniejsza, nawet mając w zanadrzu zaległy pojedynek ze Skrą Bełchatów. Ekipa z Trójmiasta przegrała ważne pojedynki z Jastrzębskim, Resovią oraz ONICO. To właśnie w nich Trefl miał odrabiać straty do czołowej szóstki, czego nie udało się osiągnąć. Aluron Virtu Warta Zawiercie również nie spisuje się najlepiej w ostatnich tygodniach. Cztery porażki w pięciu meczach sprawiły, że zawodnicy Marka Lebiediewa nie mogą być wciąż pewni awansu do play-off. Pomóc może im w tym Skra, wygrywając z GKS-em Katowice, ale niezbędnym warunkiem może okazać się przynajmniej jedno zwycięstwo. Mimo trzech wygranych z rzędu, szanse na awans stracił Indykpol AZS Olsztyn. Pojedynek z ONICO Warszawa będzie dla Akademików przedostatnim meczem w rundzie zasadniczej. Dla podopiecznych Mieszko Gogola celem powinno być utrzymanie 8. miejsca, które sprawi, że dostaną szansę gry o 7. pozycję w rundzie play-off. Z kolei stołeczny zespół wykorzystał potknięcie Jastrzębian i jest już niemal pewny co najmniej 2. lokaty, choć wciąż są szanse na wygraną w rundzie zasadniczej. Wszystko przez słabą postawę ZAKSY, do której ONICO w tej chwili traci 5 punktów. Obie ekipy zagrają jeszcze trzy pojedynki.

Jednak to najbliższe starcie z Cerradem Czarnymi Radom może okazać się dla ZAKSY Kędzierzyn-Koźle kluczowe. Wicemistrzowie Polski w ostatnich trzech tygodniach rozegrali pięć spotkań, ale tylko dwa zakończyły się ich wygraną. To otworzyło szansę ONICO Warszawa na walkę o 1. pozycję. ZAKSA ma jeszcze do rozegrania spotkania z drużynami walczącymi – przynajmniej na tę chwilę – o play-off. Sytuacja jednak diametralnie zmieni się w przypadku wygranej Skry z GKS-em. Wówczas Czarni – podobnie jak Bełchatowianie, z którymi ZAKSA zmierzy się na koniec bieżącej fazy – będą mieli zapewnione miejsce w szóstce, a dla Katowiczan, z którymi zagrają za tydzień będzie to definitywny koniec szans. Radomianie mogą więc przystąpić do pojedynku z Kędzierzynianami już pewni gry o medale. Podopieczni Roberta Prygla powinni jednak wciąż walczyć o zwycięstwa i utrzymanie 4. lokaty.

W ostatnim meczu 24. kolejki zagrają Chemik Bydgoszcz i Asseco Resovia Rzeszów. Gospodarze mają już pokaźną, 7-punktową stratę do 10. miejsca, na którym jest Trefl Gdańsk i 2 „oczka” więcej niż będący za ich plecami Cuprum Lubin. Mając na uwadze dość trudną końcówkę rundy dla Lubinian i pojedynek z MKS-em Będzin w przypadku Chemika, podopieczni Jakuba Bednaruka raczej nie oddadzą 11. pozycji. Z kolei dla Resovii – podobnie jak dla innych drużyn walczących wciąż o play-off – niezwykle ważne będzie przede wszystkim pojedynek Skry Bełchatów z GKS-em Katowice, ale również Aluronu Virtu Warty Zawiercie, ponieważ to właśnie te ekipy Resovia jest w stanie jeszcze dogonić. W poniedziałkowy wieczór rozegrany zostanie również zaległy pojedynek 16. kolejki pomiędzy Treflem Gdańsk a Skrą Bełchatów. I znów – w przypadku wygranej drużyny z Trójmiasta z Aluronem oraz porażki Skry z GieKSą, sprawa dwóch ostatnich miejsc w fazie play-off pozostanie otwarta i ten pojedynek może być – zarówno dla Trefla, jak i Skry – punktem zwrotnym.

CZWARTEK – 7 MARCA 2019

17:30 PlusLiga – 24. kolejka: JASTRZĘBSKI WĘGIEL – CUPRUM LUBIN 


20:30 PlusLiga – 24. kolejka: PGE SKRA BEŁCHATÓW – GKS KATOWICE 

PIĄTEK – 8 MARCA 2019

17:30 PlusLiga – 24. kolejka: TREFL GDAŃSK – ALURON VIRTU WARTA ZAWIERCIE 


20:30 PlusLiga – 24. kolejka: INDYKPOL AZS OLSZTYN – ONICO WARSZAWA 

NIEDZIELA – 10 MARCA 2019

20:00 PlusLiga – 24. kolejka: ZAKSA KĘDZIERZYN-KOŹLE – CERRAD CZARNI RADOM 

PONIEDZIAŁEK – 11 MARCA 2019

17:30 PlusLiga – 24. kolejka: CHEMIK BYDGOSZCZ – ASSECO RESOVIA RZESZÓW 


20:30 PlusLiga – 16. kolejka: TREFL GDAŃSK – PGE SKRA BEŁCHATÓW