Dołująca Asseco Resovia Rzeszów, nierówna Stocznia Szczecin, rewelacyjne ONICO Warszawa – początek sezonu PlusLigi zapewnił nam masę emocji. Podobnie powinno być w 4. kolejce rozgrywek. Najciekawiej zapowiada się niedzielna część rywalizacji.
Udany początek sezonu notują siatkarze GKS-u Katowice. Jedenasty zespół poprzednich rozgrywek w trzech pierwszych meczach sezonu przegrał tylko raz i to po 5-setowym boju z Treflem Gdańsk. Oprócz tego GKS pokonał dość niespodziewanie Indykpol AZS Olsztyn oraz Asseco Resovię Rzeszów. Zdecydowanie słabiej radzi sobie Cuprum Lubin, które wygrało zaledwie jednego seta w trzech meczach ligowych. Z całą pewnością nie takiego początku sezonu oczekiwali podopieczni Marcelo Fronckowiaka. Zwłaszcza, że dopiero przed nimi mecze z kandydatami do medali. Drugie piątkowe spotkania zapowiada się bardzo ciekawie. Nieźle spisują się Cerrad Czarni Radom. Ekipa prowadzona przez Roberta Prygla zanotowała mały falstart na początek sezonu, przegrywając 0:3 z Jastrzębskim Węglem, ale w dwóch kolejnych spotkaniach zainkasowali komplet punktów przy minimalnej liczbie rozegranych setów. W trzech partiach pokonali zespoły z Olsztyna i Lubina. Jeszcze lepiej wygląda start sezonu w wykonaniu ONICO Warszawa. Stołeczny zespół jest jednym z dwóch, które na razie nie straciły punktu – drugim jest ZAKSA. Podopieczni Stephana Antigi mają na swoim rozkładzie drużyny z Lubina, Rzeszowa i Zawiercia.
Z drobnymi problemami zmaga się Skra Bełchatów, która w trzech meczach rozegrała już 14 setów. Niemniej zespół Robert Piazzy plasuje się w górnej połowie tabeli, bo dwa mecze wygrał. Wciąż dużą zagadką pozostaje porażka na inaugurację z Chemikiem Bydgoszcz, która jednak Mistrzom Polski nie powinna się zdarzyć. W sobotnim starciu z Indykpolem AZS Olsztyn będą faworytami. Akademicy przed tygodniem zdobyli pierwsze punkty w rozgrywkach, pokonując MKS Będzin. Jednak w dwóch poprzednim pojedynkach dość wyraźnie przegrali z GKS-em Katowice i Czarnymi Radom. Chemik Bydgoszcz po dwóch wygranych na inaugurację, w tym wspomnianej ze Skrą, w miniony weekend został rozgromiony przez ZAKSĘ Kędzierzyn-Koźle. Nie można jednak wyciągać zbyt wielu wniosków na podstawie tego pojedynku, gdyż dla drużyny z Bydgoszczy był to trzeci mecz w ciągu pięciu dni. Najbliższym rywalem Chemika będzie Aluron Virtu Warta Zawiercie. Siatkarze Marka Lebedewa rozpoczęli sezon od sprawienia niespodzianki i pokonania Resovii Rzeszów. W dwóch kolejnych spotkaniach udało się ugrać tylko punkt, ale i rywale byli z topu – Jastrzębski Węgiel i ONICO Warszawa.
Świetny start rozgrywek notuje ZAKSA Kędzierzyn-Koźle, która jest liderem po 3. kolejce z zaledwie jednym straconym setem. Jednak Wicemistrzowie Polski nie zostali jeszcze wystawieni na bardzo poważną próbę, choć taką powinien być mecz ze Stocznią Szczecin, który jednak łatwo wygrali. W niedzielę zmierzą się z Treflem Gdańsk, który od kilku lat należy do ścisłej czołówki PlusLigi. Zespół z Trójmiasta rozegrał na razie tylko dwa spotkania, oba zakończone tie-breakiem. Najpierw pokonali GKS Katowice, a później ulegli Skrze Bełchatów, podobnie jak w środowym meczu o Superpuchar Polski. Faworytem tego meczu wydaje się ZAKSA, podobnie jak Stocznia Szczecin w drugim spotkaniu tego dnia. Zespół prowadzony przez Mieszko Gogola zaliczył drobny falstart na starcie sezonu, przegrywając nadzwyczaj gładko z ZAKSĄ. Jednak w miniony weekend pokazali, że był to tylko wypadek przy pracy i w trzech setach odprawili z kwitkiem Jastrzębski Węgiel. W meczu 4. kolejki również będą faworytami, bo po drugiej stronie siatki stanie Asseco Resovia Rzeszów. Zespół, który ma bić się w tym sezonie o europejskie puchary i medale Mistrzostw Polski, ma na koncie zaledwie punkt wywalczony z Aluronem Virtu Wartą Zawiercie. Ponadto przegrali z ONICO Warszawa oraz GKS-em Katowice.
Na pierwsze punkty w sezonie czeka MKS Będzin, który w trzech spotkaniach nie zdołał poważnie zagrozić faworyzowanym drużynom. Co prawda udało się wygrać po jednym secie z ZAKSĄ i Skrą, ale pozostałe trzy przegrali wyraźnie. Podobnie jak całe spotkanie z Indykpolem AZS Olsztyn. Lepszą formę prezentuje Jastrzębski Węgiel, choć i oni nie ustrzegli się błędów. Pewna wygrana w 1. kolejce z Czarnymi Radom mogła uśpić ich czujność. W dwóch kolejnych pojedynkach udało się uzbierać tylko 2 punkty, wygrywając w tie-breaku z Wartą Zawiercie, a także przegrywając w trzech partiach ze Stocznią Szczecin.
PIĄTEK – 26 PAŹDZIERNIKA 2018
18:00 PlusLiga – 4. kolejka:GKS KATOWICE – CUPRUM LUBIN
20:30 PlusLiga – 4. kolejka: CERRAD CZARNI RADOM – ONICO WARSZAWA
SOBOTA – 27 PAŹDZIERNIKA 2018
14:45 PlusLiga – 4. kolejka: PGE SKRA BEŁCHATÓW – INDYKPOL AZS OLSZTYN
17:30 PlusLiga – 4. kolejka: CHEMIK BYDGOSZCZ – ALURON VIRTU WARTA ZAWIERCIE
NIEDZIELA – 28 PAŹDZIERNIKA 2018
17:30 PlusLiga – 4. kolejka: ZAKSA KĘDZIERZYN KOŹLE – TREFL GDAŃSK
20:00 PlusLiga – 4. kolejka: STOCZNIA SZCZECIN – ASSECO RESOVIA RZESZÓW
PONIEDZIAŁEK – 29 PAŹDZIERNIKA 2018
18:00 PlusLiga – 4. kolejka: MKS BĘDZIN – JASTRZĘBSKI WĘGIEL
https://twitter.com/d_boruc,
redaktor TakSięGra,
sędzia WZPR,
student politologii i dziennikarstwa (UAM Poznań)
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.