Arsenal awansował do ćwierćfinału Ligi Mistrzów UEFA. Kanonierzy w rewanżowym spotkaniu 1/8 zremisowali z PSV 2:2, ale w pierwszym meczu okazali się lepsi, zwyciężając 7:1. Cały dwumecz padł więc ich łupem 9:3.
Dzisiejszy rewanż na Emirates rozpoczął się świetnie dla Arsenalu, który objął prowadzenie w 6. minucie za sprawą ładnego gola Oleksandra Zinchenki z dystansu. Prowadzenie Kanonierów nie trwało długo, bo kilkanaście minut później do remisu doprowadził Ivan Perisic. Po tej bramce ponownie przewagę mieli jednak gospodarze i w 37. minucie odpowiedzieli golem Declana Rice’a. Do przerwy na Emirates londyńczycy prowadzili 2:1, a w drugiej połowie obraz tego meczu się nie zmienił. Arsenal wciąż dominował, a PSV liczyło na kontry. Świetną okazję na podwyższenie przewagi miał Riccardo Calafiori, ale Walter Benitez zatrzymał go skuteczną paradą. Chwilę później ta sytuacja zemściła się na gospodarzach, bo Couhaib Driouech znalazł się w sytuacji sam na sam z Davidem Rayą i przerzucił nad nim piłkę do bramki. Ostatecznie ten gol Marokańczyka ustalił wynik końcowy dzisiejszego starcia. Arsenal zremisował z PSV 2:2, ale przed tygodniem wygrał aż 7:1 i w dwumeczu zwyciężył 9:3, znajdując się tym samym w ćwierćfinale LM. Warto dodać również, że cały mecz w barwach Kanonierów rozegrał Jakub Kiwior.
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.