PSG pokonuje AS Monaco 4:2, w wyjazdowym meczu 16. kolejki Ligue 1.
Z początku mecz klarował się nam, jako bardzo wyrównana rywalizacja. Zanim padł pierwszy gol, murawę opuścił Donnaruma, przez brutalny faul, którego na bramkarzu dopuścił się Singo. Włocha zastąpił Safonow. Wynik w 24. minucie otworzył Doue. Początek drugiej połowy należał już jednak do gospodarzy: w 53. minucie rzut karny wykorzystał Ben Seghir, a siedem minut później Embolo wyprowadził AS Monaco na prowadzenie. Po chwili ponownie przebudzenie nastąpiło w szeregach Paryżan. Zaledwie czterech minut potrzebował Dembele, aby wyrównać stan meczu. I to był moment, w którym goście już ostatecznie przejęli inicjatywę. Później strzelali jeszcze Ramos i Dembele, dzięki czemu PSG zwyciężyło 4:2.
Źle to wyglądało… 😕
Gianluigi Donnarumma trafiony korkami w twarz 🫣 Włoch po starciu z Wilfriedem Singo z AS Monaco musiał opuścić boisko. #modanafrancję pic.twitter.com/CwHdu94qlw
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 18, 2024
𝐏𝐒𝐆 𝐖𝐘𝐂𝐇𝐎𝐃𝐙𝐈 𝐍𝐀 𝐏𝐑𝐎𝐖𝐀𝐃𝐙𝐄𝐍𝐈𝐄 𝐖 𝐎𝐒𝐓𝐀𝐓𝐍𝐈𝐂𝐇 𝐌𝐈𝐍𝐔𝐓𝐀𝐂𝐇 𝐌𝐄𝐂𝐙𝐔! 💥
Gonçalo Ramos trafia do siatki w końcówce spotkania z AS Monaco! ⚽️🔥 #modanafrancję🇫🇷 pic.twitter.com/LB0h0ydMAD
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 18, 2024
𝐊𝐀𝐏𝐈𝐓𝐀𝐋𝐍𝐈𝐄 𝐓𝐎 𝐙𝐑𝐎𝐁𝐈𝐋 𝐎𝐔𝐒𝐌𝐀𝐍𝐄 𝐃𝐄𝐌𝐁𝐄𝐋𝐄! 😍
Idealnie podciął tę piłkę zawodnik PSG! ⚽️💥 Zobaczcie tę bramkę! 🤩 #modanafrancję🇫🇷 pic.twitter.com/Cz1kojLRZo
— ELEVEN SPORTS PL (@ELEVENSPORTSPL) December 18, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.