Wielkie emocje mieliśmy w niedzielnych derbach Madrytu. Ostatecznie Atletico zremisowało z Realem Madryt 1:1.
Najciekawszym spotkaniem 8. kolejki La Liga EA Sports było starcie w derbach Madrytu pomiędzy Atletico a Realem. W pierwszej połowie spotkanie miało całkiem dobry poziom, ale obu drużynom zabrakło skuteczności, aby zdobyć gola. Niestety do przerwy ich nie zobaczyliśmy, ale liczyliśmy na to, że padną one w drugiej połowie. No i padły. Zaczął Real, który wyszedł na prowadzenie w 64. minucie po bramce Edera Militao.
REAL PROWADZI W DERBACH! Militao kapitalnie znalazł się w polu karnym i otworzył wynik spotkania! ⚽
⚠️📺 Mecz został chwilowo przerwany z powodu sytuacji na trybunach, ale wkrótce ma zostać wznowiony – oglądamy w CANAL+ PREMIUM i CANAL+ online: https://t.co/ik350vSDTE pic.twitter.com/O4WtD0mPLa
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 29, 2024
Później niestety spotkanie zostało przerwane, ponieważ kibice gospodarzy rzucali różnymi przedmiotami w Thibaut Courtois. Po czasie mecz na szczęście został dokończony, a Atletico nie chciało pogodzić się z porażką. W doliczonym czasie gry ekipie Diego Simeone udało się wyrównać za sprawą Angela Correi.
DERBY MADRYTU NA REMIS! 🔥 Correa nie dał się złapać na spalonym i w samej końcówce zapewnił Atletico punkt w starciu z Realem 💪
📺 Oglądajcie mecze @LaLiga w CANAL+ online: https://t.co/ik350vSDTE pic.twitter.com/59A9FJcQ57
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) September 29, 2024
Chwilę później Atleti kończyło mecz w dziesiątkę, bo czerwoną kartkę obejrzał Marcos Llorente. Na wynik jednak to nie miało wpływu i derby Madrytu zakończyły się remisem 1:1.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.