16.08 Bayern Monachium zmierzył się z drugoligowym Ulm, w ramach Pucharu Niemiec, otwierając tym samym oficjalnie dla Bawarczyków sezon 2024/25.
Sam mecz, zgodnie z oczekiwaniami, był całkowicie jednostronny, a drużyna prowadzona przez Vincenta Kompany’ego nie pozwoliła sobie na żadną wpadkę. Spotkanie nabrało tempa już w 12. minucie rywalizacji. Wówczas najpierw swoich sił spróbował Joshua Kimmich, trafiając jednak prosto w Christiana Ortaga, a następnie Thomas Mueller z najbliższej odległości otworzył wynik spotkania, po nieudanym wybiciu piłki jednego z rywali.
Na kolejne trafienia nie musieliśmy długo czekać. Thomas Mueller ewidentnie czuję się dziś świetnie. Dwie minuty później mamy kolejną próbę z niewielkiej odległości i kolejnego gola dla Bayernu: 2:0!
W pierwszej połowie spotkania nie obejrzeliśmy już więcej bramek. Choć Monachijczycy mieli jeszcze kilka dogodnych sytuacji, brakowało skuteczności. Skuteczności nie zabrakło za to Comanowi, który niedługo później zamienił podanie od Olise na bramkę, oddając techniczny strzał w róg bramki. W trzeciej minucie doliczonego czasu, wynik ustalił Harry Kane, po strzale głową.
Mecz kończy się zatem wynikiem 4:0, a Bayern, który całkowicie go zdominował, może opuścić murawę z poczuciem dobrze wykonanego zadania.
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.