Mecz trzeciej kolejki Ligi Mistrzów pomiędzy Benficą, a Feyenoordem, kończy się zwycięstwem gości 3:1.
Holenderski zespół odniósł już drugie zwycięstwo w aktualnej edycji Ligi Mistrzów. Choć Benfica stworzyła sobie dziś nieco więcej sytuacji bramkowych, ekipa z Rotterdamu wykazała się znacznie lepszą skutecznością. Pierwsza połowa, to trzy gole gości, choć tylko dwa uznane – w 12. minucie wynik otworzył Ueda, następnie był bliski skompletowania dubletu, jednak arbiter dopatrzył się faulu, a niedługo po upływie drugiego kwadransu, prowadzenie Feyenoordu podwyższył Milambo.
Druga połowa, to…kolejny nieuznany gol Holendrów, jednak tym razem bramka Traunera została anulowana ze względu na spalonego. Być może anulowanie tego trafienia podniosło odrobinę morale gospodarzom, bo kilka minut później kontakt złapał Akturkoglu, jednak jak się okazało, nie był to wstęp do żadnego większego zrywu, bo Lizbończycy nie zdobyli już żadnej bramki, a w doliczonym czasie swoją drugą bramkę dołożył Milambo.
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.