Bernardo Silva od ośmiu lat jest piłkarzem Manchesteru City święcąc z nim ogromne sukcesy. Został wybrany nowym kapitanem zespołu na sezon 2025/2026. Mógł jednak cieszyć się ogromnym zainteresowaniem na rynku. W wywiadzie zdradził jakie ma plany na zbliżający się sezon.
Bernardo Silva to etatowy reprezentant Portugalii i jeden z lepszych skrzydłowych na świecie. Dołączył on do Manchesteru City w 2017 roku gdy trafił do Anglii z AS Monaco po ich kapitalnym sezonie w Lidze Mistrzów. Bardzo szybko odnalazł się w nowych realiach i wydatnie pomógł zespołowi walczyć o najważniejsze trofea. Łącznie ma ich na koncie 13 wliczając w to Klubowe Mistrzostwa Świata, Ligę Mistrzów, Puchar Anglii czy Premier League. Jest więc niesamowicie utytułowanym zawodnikiem i wielu mówiło, że może tracić on zapał do gry w barwach „Obywateli”.
Nieraz zdarzały się już takie sytuacje, dobrym przykładem będzie Casemiro, który nie do końca gra na poziomie oczekiwanym przez Manchester United. To również ruszyło lawinę plotek na temat jego potencjalnego odejścia, chętnych oczywiście nie brakowało. Mówiło się o zainteresowaniu Paris Saint-Germain, Bayernu Monachium, Al-Hilal, Galatasaray Stambuł, Benfici Lizbona i Barcelony. Miał więc w czym wybierać, jednak w wywiadzie cytowanym przez Fabirizo Romano postawił sprawę bardzo jasno:
„Zostanę w Manchesterze City i będę grał w tym klubie w sezonie 2025/2026. Tego i poprzedniego lata miałem mnóstwo ofert, ale zdecydowałem o kontynuowaniu kariery na Etihad Stadium”
To definitywnie zamyka więc temat transferu na rok 2025/2026. Portugalczyk dopełni swój kontrakt do końca i zostanie wolnym zawodnikiem. Wtedy wymienione kluby będą zapewne ponownie próbowały przekonać zawodnika do dołączenia do ich projektu. Bernardo Silva w barwach drużyny Obywateli rozegrał łącznie 404 mecze, strzelił 71 goli i zaliczył 72 asysty.
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.