Niesamowita, brutalna i trzymająca w napięciu trylogia zbliża się do końca. 24 stycznia 2015 roku w 1stBank Center w Colorado, Brandon Rios po raz trzeci zmierzy się z Mike’m Alvarado. Stawką walki co prawda nie będzie żaden pas mistrzowski, jednak emocji nie powinno zabraknąć. Start transmisji w Polsacie Sport od godziny 3.00.
13 października 2012 roku w Home Depot Center w Carson odbyła się pierwsza walka Rios – Alvarado. Po nieprawdopodobnej bójce zwyciężył faworyzowany „Bam Bam” i to on wywalczył miano obowiązkowego pretendenta do tytułu mistrzowskiego. O emocjonującym przebiegu tego pojedynku świadczy fakt ilości wyprowadzonych ciosów przez przegranego. Mike średnio uderzał aż 111 razy, a w piątej rundzie osiągnął liczbę 147 uderzeń. Brandon nie pozostawał mu dłużny, co spowodowała, że w ringu widzieliśmy zajadłą i brutalną wojnę. Jednak trwała ona niespełna 8 rund. W 20. minucie pojedynku, Rios zapewnił sobie wygraną przed czasem.
Drugi epizod trylogii miał miejsce nieco ponad pięć miesięcy później w Mandalay Bay Resort & Casino w Las Vegas. Rewanż co prawda nie równie emocjonujący co pierwsze starcie. Przyczyniła się do tego w głównej mierze taktyka Alvarado, który wreszcie wykorzystał swoje możliwości boksowania na dystans, i nie pozwalał zbliżyć się rywalowi do siebie. Oczywiście, mieliśmy kilka spięć, ale ostatecznie to „Mile High” wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów.
Trzeci pojedynek zapowiada się bardzo dobrze, głównie dlatego, że nie do końca wiemy czego się po nim spodziewać. Z jednej strony może wywiązać się bitwa podobna do tej z 13 października, a może zakończyć się jeszcze ściślejszym trzymaniem dystansu przez Alvarado. Jeśli będziemy świadkami tej drugiej opcji, to wydaje się, że emocji może być niewiele.
Ciężko wskazać faworyta tego pojedynku. Gdybym miał stawiać na któregoś z nich swoje pieniądze, postawiłbym naMike’a. Wydaje się, że ma on więcej atutów i jeśli mądrze nakreśli taktykę oraz sumiennie zrealizuje ją w ringu, powinien wygrać. Jednak Riosa nie można zlekceważyć, bo choć ostatnio nie notuje dość spektakularnych występów, to wciąż groźny pięściarz.
FIGHTCARD GALI W COLORADO
walka wieczoru
Brandon Rios – Mike Alvarado
pozostałe walki
Gilberto Ramirez Sanchez – Maxim Vlasov
Aik Shakhnazaryan – Abner Lopez
Oleksandr Gvozdyk – Cory Cummings
Konstantin Ponomarev – Steve Claggett
David Escamilla – Marcello Gallardo
Jeremy Ramos – Rene Marquez
Zsolt Daranyi Jr – Luis Marquez
NIEDZIELA – 25 STYCZNIA 2015
03:00 Gala, Bloomfield, USA: MIKE ALVARADO – BRANDON RIOS
Przygotował: Jakub Zegarowski
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.