Niespodzianka w Salzburgu! Podchodzące do rozgrywek Ligi Mistrzów w roli jednego z głównych outsiderów Brest, miażdży na wyjeździe RB Salzburg aż 4:0.
Choć w kwestii stwarzania sobie dogodnych sytuacji, obydwie drużyny nie miały z tym problemu, francuska drużyna była dziś zwyczajnie zabójczo skuteczna. 6 celnych strzałów i cztery gole – to coś, co może się podobać.
Podobać, mógł się też austriackim kibicom początek spotkania w wykonaniu swoich ulubieńców. Mamy zaledwie 11. minutę spotkania, a Baidoo już trafia do siatki. Radość nie potrwała jednak długo, bo arbiter dopatrzył się pozycji spalonej, co być może w jakimś stopniu podcięło skrzydła gospodarzom, dla których kolejne minuty były wręcz katastrofalne. Najpierw, w 24. minucie, wynik na korzyść Brest otworzył Sima. W drugiej połowie strzelali kolejno Camara, ponownie Sima i Pereira Lage i w ten sposób goście wypracowali sobie czterobramkową przewagę, która utrzymała się już do ostatniego gwizdka.
Pogrom w Salzburgu!🥊💥 Stade Brestois prowadzi już 4:0 z drużyną Kamila Piątkowskiego!
📺 Transmisja meczu w CANAL+EXTRA3: https://t.co/CSTjelglZW pic.twitter.com/kiyeKPjqjO
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 1, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.