Były piłkarz Wisły ostro o Kazimierzu Moskalu: „szukał winy u wszystkich, ale niestety nie u siebie”

fot. herb Wisły Kraków

Niedawne rozstanie Kazimierza Moskala z Wisłą Kraków, to temat, który naturalnie wzbudził niemałe kontrowersje w całym środowisku ludzi związanych z „Białą Gwiazdą”.

O ile głosów krytykujących decyzję o zakończeniu współpracy z 57-latkiem nie brakuje, to Patryk Małecki, który w Wiśle spędził łącznie 12 sezonów sugeruje, że decyzje podjęte przez
władze klubu są zrozumiałe:

– Widać, że (Moskal) nie umiał wyciągnąć zespołu z kryzysu. Współpracowałem z nim w w przeszłości i wtedy było podobnie. Było dobrze, gdy wszystko układało się po myśli, ale kiedy wpadliśmy w dołek, miał problem, by to pozbierać. Szukał winy u wszystkich, ale niestety nie u siebie. Doniesienia, które pojawiają się teraz, świadczą o tym, że zabrakło odpowiedniej komunikacji i wzajemnego zaufania. – powiedział piłkarz Avii Świdnik w wywiadzie z TVP Sport.

Po rewolucji, w wyniku której pracę stracił m.in trener, przed misją wyciągnięcia zespołu z kryzysu, stanął Mariusz Jop. Póki co wydaje się, że „efekt nowej miotły” zadziałał w sposób nienaganny. Wisła prowadzi z Odrą Opole 4:0,w 69. minucie ligowego spotkania. Droga do upragnionego powrotu na najwyższy szczebel rozgrywkowy wciąż maluje się jednak jako długa przeprawa, wszak Krakowianie przed ósmą kolejką ugrzęźli w…strefie spadkowej.