O gali Cage Warriors 71. zrobiło się już głośno długo przed jej rozpoczęciem. Początkowo miała się ona odbyć w Sztokholmie, jednak jedna z najsilniejszych reprezentacji MMA w Europie, Szwecja, nie chciała usankcjonować 4. pojedynków imprezy, więc organizatorzy przenieśli ją z miasta gospodarza Igrzysk Olimpijskich w 1912 roku do egzotycznego Ammanu, stolicy Jordanu. O tym, czy było to zagranie słuszne przekonamy się włączając Fightklub w piątek, 22 sierpnia o godzinie 18.00!
Udowodnić klasę
W walce wieczoru w jordańskim King Hussein Youth City po raz pierwszy pasa kategorii średniej organizacji Cage Warriors będzie bronił Szwed Jack Hermansson, który zmierzy się z Bułgarem Deyanem Topalskim. Dziś ciężko określić w jakim miejscu swojej kariery znajduje się niedoszły gospodarz walki. Pas mistrzowski Cage Warriors jest na pewno wielkim osiągnięciem o jakim może pomarzyć wielu wojowników MMA. Jednak patrząc na jego rekord (8-2) oraz na poczynania w ringu można mieć wątpliwość czy na ten laur zasłużył. Walkę o pas z Normanem Paraisym na gali „Super Saturday” wygrał dość pewnie, kończąc rywala poprzez poddanie w czwartej rundzie, ale w piątek nadejdzie prawdziwa weryfikacja. Legitymujący się rekordem 11-2 Topalski, były zawodnik organizacji M-1, debiutujący w oktagonie Cage Warriors zapewnia, że da z siebie wszystko i spróbuję pokonać obecnie panującego mistrza. Przed panami na pewno trudny i ciężki pojedynek, a przed kibicami kolejna ciekawa gala MMA.
PIĄTEK – 23 SIERPNIA 2014
18.00 Cage Warriors, Amman, Jordan: JACK HERMANNSON – DEYAN TOPALSKI 
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.