Co wiemy po pierwszych spotkaniach III rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów?

blank
fot.

We wtorek i środę zakończyły się pierwsze spotkania III rundy kwalifikacji do Ligi Mistrzów. Do pojedynku o prawo gry w fazie-play off stanęło 20 drużyn. Jak prezentują się wyniki pierwszej części tej rywalizacji i która z drużyn przybliżyła się już do awansu?

WTOREK

Malmo FF – Glasgow Rangers / Sparta Praga – AS Monaco

Mistrz Szwecji Malmo FF podejmowało na własnym stadionie drużynę Glasgow Rangers. Po niemrawej pierwszej połowie to gospodarze znacznie lepiej zaczęli drugą odsłonę spotkania. Po golach w 47 i 49 minucie spotkania byli w naprawdę dobrej sytuacji. Glasgow Rangers napierało i ostatecznie zdołało zdobyć bramkę kontaktową w 95 minucie meczu. W pojedynku na ścieżce ligowej pomiędzy Spartą Praga a AS Monaco obyło się bez większej niespodzianki. Gracze z księstwa wyszli na prowadzenie w końcówce pierwszej połowy, a następnie podwyższyli wynik na 0:2. To dobra zaliczka przed rewanżem na własnym obiekcie.

CFR Cluj – Young Boys Berno / Genk – Szachtar Donieck

Do ciekawego pojedynku doszło w Rumunii, gdzie mistrz kraju CFR Cluj podejmował obecnie najlepszy szwajcarski klub – Young Boys Berno. Gospodarze wyszli na prowadzenie już w 4 minucie i przez resztę spotkania skupili się na odpieraniu ataków drużyny z Berna. Ostatecznie gościom udało się wbić bramkę gospodarzom i to w jednej z ostatnich akcji spotkania, która odbyła się w 93 minucie. Rewanż w Szwajcarii z pewnością będzie porywający. W jednej z najgorętszych par tej rundy belgijskie Genk mierzyło się z Szachtarem Donieck. Mecz zgodnie z zapowiedziami nie zawiódł fanów. Po pierwszej połowie to Genk było w lepszej sytuacji i wygrywało 1:0. W drugiej połowie to jednak drużyna z Ukrainy zdobyła dwie bramki i odwróciła losy spotkania, wygrywając ostatecznie 1:2.

PSV Eindhoven – FC Mitdjylland / Olympiakos Pireus – Łudogorec Razgrad

PSV Eindhoven po rozbiciu tureckiego Galatasarayu nie zamierza się zatrzymywać. W pojedynku z wicemistrzem Danii FC Midtjylland nie pozostawili złudzeń, kto jest lepszą drużyną. Trzy bramki zdobyte jeszcze w pierwszej połowie skutecznie zamknęły usta Duńczykom. Do ciekawego pojedynku doszło również w Pireusie, gdzie miejscowy Olympiakos podejmował bułgarski Łudogorec. Mecz był niezwykle wyrównany i zakończył się sprawiedliwym dla obu stron remisem 1:1. Rewanż w Bułgarii będzie więc miał ogromną temperaturę.

Crvena Zvezda – Sheriff Tyraspol

Ostatnim z omawianym wtorkowych spotkań jest to najbardziej interesujące polskich kibiców. Wygrany ze starcia Crvena ZvezdaSheriff Tyraspol trafi bowiem na zwycięzcę dwumeczu Legii z Dynamem. Po pierwszym spotkaniu trudno powiedzieć, która z ekip jest bliższa awansu, ponieważ mecz zakończyłem się remisem 1:1. Obecne przepisy nie premiują już bramek na wyjeździe. W innym przypadku to piłkarze Sheriffu mogliby czuć się wygodniej przed rewanżem.

ŚRODA

Dinamo Zagrzeb – Legia Warszawa

Meczem najbardziej interesującym kibiców w Polsce było starcie Dinama Zagrzeb z warszawską Legią. W meczu przeważał zespół gospodarzy, jednak w pierwszej połowie w ogóle nie pachniało bramką. Wynik w 60 minucie otworzył Petković, który wykorzystał doskonałe dośrodkowanie Ivanuseca. Legia nie złożyła jednak broni i śmielej ruszyła do ataków. Efektem tego była bramka młodego Albańczyka Muciego. Jednobramkowy remis to dobra zaliczka przed rewanżem na Łazienkowskiej.

Spartak Moskwa – Benfica Lizbona / Ferencvaros – Slavia Praga

W innej z par zmierzyły się ze sobą zespoły, których pojedynek śmiało można określić „champions ligowym”. Ekipa Spartaka Moskwa podejmowała na swoim stadionie drużynę Benfiki Lizbona. Nieznacznym faworytem spotkania była drużyna z Portugalii. Benfica nie zawiodła oczekiwań i wygrała mecz 2:0. Mistrz Węgier Ferencvaros stanął do pojedynku z czeską Slavią Praga. Chociaż w statystykach przeważała ekipa z Czech, to jednak zwycięsko z tego pojedynku wyszli gracze z Budapesztu. 2:0 jest całkiem niezłą zaliczką przed rewanżem w Pradze.