Crystal Palace 1:0 Manchester City – skrót meczu. Niespodzianka w finale! [WIDEO]

Crystal Palace
fot. Screen/x.com/CPFC

Stało się! Crystal Palace po raz pierwszy w historii zdobyło Puchar Anglii. W decydującym meczu ekipa Olivera Glasnera pokonała Manchester City 1:0 po golu Eberechiego Eze. Trzy lata wcześniej austriacki szkoleniowiec doprowadził Eintracht Frankfurt do zwycięstwa w Lidze Konferencji Europy.

Zmiany w składach

Szkoleniowcy obu drużyn dokonali kilku zmian w porównaniu do poprzedniego meczu ligowej. Do wyjściowego składu Crystal Palace powrócili Daichi Kamada i Adam Wharton. Zastąpili oni Jeffersona Lermę i Willa Hughesa. W Manchesterze City Ederson, Phil Foden, Mateo Kovacic, Rico Lewis, James McAtee i Claudio Echeverri musieli ustąpić miejsca Stefanowi Ortedze, Nico O’Reilly’owi, Savinho, Omarowi Marmoushu i Jeremy’emu Doku.

Na Wembley rozpoczęło się od niespodzianki

Mecz poprzedził hymn Anglii i powitanie drużyn z księciem Williamem. Manchester City od początku meczu narzucił swoje tempo i dyktował warunki gry, zamykając gości na ich własnej połowie. Już w piątek minucie Erling Haaland miał dogodną szansę do zdobycia bramki. Norweski napastnik otrzymał kapitalne podanie w pole karne z lewej strony od Kevina de Bruyne, uwolnić się spod krycia rywali i próbował pokonać Deana Hendersona, ale zabrakło mu precyzji.

 

Zmarnowany rzut karny

Zawodnicy Crystal Palace nastawili się na szybkie kontry, które przyniosły efekt. W 16. minucie błyskawicznie przenieśli ciężar gry na połowę City, a w odpowiednim momencie Daniel Munoz dograł piłkę do Eberechiego Eze, który z bliskiem odległości pokonał Ortegę. W 36. minucie Manchester City powinien doprowadzić do wyrównania, bowiem po faulu na Bernardo Silvie sędzia podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Omar Marmoush, ale Henderson idealnie go wyczuł.

Crystal Palace do końca meczu nie oddało prowadzenia

Na początku drugiej połowy dogodną szansę na zdobycie bramki miał Jeremy Doku, ale nieznacznie się pomylił. W kolejnych minutach nie potrafili stworzyć większego zagrożenia pod bramką rywali. Palace świetnie zagrało w defensywie i nie zostawiało drużynie Guardioli praktycznie żadnej przestrzeni przed szesnastką. Gorąco w polu karnym zrobiło się dopiero w 82. minucie, jednak Claudio Echeverri nie wykorzystał swojej szansy i to Crystal Palace mogło się cieszyć ze zwycięstwa. Triumf również dał londyńskiemu zespołowi awans do Ligi Europy UEFA w przyszłym sezonie.

17.05.2025r., Finał Pucharu Anglii (FA Cup) w sezonie 2024/2025, Wembley (Londyn)

Crystal Palace – Manchester City 1:0 (1:0)

Eze 16′

Udostępnij w social mediach: