Czysta zabawa! Dziewięć bramek i show „Grosika” w pożegnalnym meczu Błaszczykowskiego i Piszczka

fot. Trybex / Shutterstock

W sobotnie popołudnie odbył się zorganizowany przez Borussię Dortmund pożegnalny mecz Jakuba Błaszczykowskiego i Łukasza Piszczka, w którym oprócz dwóch wymienionych, miało okazję zagrać wiele legend: obejrzeliśmy chociażby Smolarka, Krzynówka, Wasilewskiego, Wichniarka, Grosickiego, czy zawodników, którzy wpisali się do historii ekipy z Dortmundu, jak Sokratis, czy Nuri Sahin.

Sam mecz trzeba określić, jako niezwykle przyjemny do oglądania. Ze względu na jego charakter, naturalnie rywalizacja przypominała „podwórkowe” granie, co jednak absolutnie nie jest przeze mnie postrzegane jako wada. Dzięki temu niemal cały czas nasze oczy wędrowały od bramki do bramki – wszelkich sytuacji bramkowych w żadnym wypadku nie brakowało – a czysta przyjemność i zabawa płynąca z grania, to coś, co widać było na pierwszy rzut oka.

Ostatecznie mocniejsza okazała się drużyna Kuby, która wygrała 5:4. Bohaterem meczu okazał się Kamil Grosicki, który zaliczył w sumie dwie bramki i asystę. Oprócz tego, na listę strzelców wpisali się: Wichniarek, Sahin, dwukrotnie Barrios, Petrić, czy Santana, który jednak…wpakował piłkę do własnej bramki.