Derby Londynu, czyli 33. kolejka Premier League w TSG FM

Krok po kroku zbliżamy się do końcowych rozstrzygnięć w tegorocznej kampanii Premier League. Sytuacja w tabeli z meczu na mecz nabiera rumieńców, a walka o mistrzowski tytuł jest równie ciekawa, jak bój o pozostanie w angielskiej elicie. W ten weekend czeka nas 33 kolejka Premiership, a relacje z 4 meczów będą mogli Państwo śledzić na antenach TSG FM!

Southampton FC – Tottenham Hotspur
Mecz sąsiadów z tabeli, mecz zespołów, które rywalizują o miejsce w europejskich pucharach. Święci, jako gospodarze tego spotkania mogą wydawać się faworytami, jednak żadne z końcowych rozstrzygnięć nie będzie sensacją. Podopieczni Ronalda Koemana wypadli co prawda poza TOP4, ale nie zrezygnowali z walki o Ligę Europy. Nie podlega dyskusji fakt, że obecny sezon Southampton jest niesamowity, ale w myśl powiedzenia „apetyt rośnie w miarę jedzenia”, należy się spodziewać intensywnego finiszu rozgrywek w wykonaniu Świętych. Gdyby zakończyli sezon na miejscu premiowanym grą w pucharach, zagraliby na nosie sporej grupie ekspertów. Z kolei ekipa Kogutów, która ma punkt przewagi nad zespołem z St Marry’s ciągle marzy o grze w przyszłorocznej edycji Ligi Mistrzów. Marzenie ściętej głowy? 7 punktów straty do Manchesteru City na 5 kolejek przed końcem sezonu, strata możliwa do odrobienia, ale nikt nie daje Londyńczykom większych szans. Paradoksalnie fakt, że nikt nie stawia ich pod ścianą, może okazać się korzystny. Warto także wziąć pod uwagę kilka absencji w ekipie The Citizens i ogromny głód sukcesu w ekupie Spurs. Prywatną walkę toczy także Harry Kane, który toczy zaciekły bój o koronę króla strzelców. 20 dotychczasowych goli daje młodemu Anglikowi żółtą koszulkę lidera, musi ją jednak dzielić z Sergio Aguero. Dobra dyspozycja strzelecka świeżo upieczonego reprezentanta Synów Albionu to czynnik niezbędny do zrealizowania przedsezonowych planów ekscentrycznego prezesa klubu z White Hart Lane – Daniela Levy’ego. Sentymentalny powrót do Southampton zaliczy Maurico Pochettino, były szkoleniowiec Świętych, obecnie trener Kogutów. Jednak wszelkie uprzejmości z pewnością pozostawi w szatni i zrobi wszystko, aby jego zawodnicy pokonali Southampton. Kto odniesie sukces? Kto przybliży się do gry w europejskich pucharach w następnym sezonie? Odpowiedź na to i wiele innych pytań poznamy w sobotę. Początek meczu o 13:45.

Manchester City – Aston Villa FC
Chociaż zdecydowanym faworytem sobotniego meczu wydają się być The Citizens, to nie sposób nie zauważyć ogromnego progresu, jaki zespół Aston Villi poczynił w ostatnich tygodniach. Podopieczni Tima Sherwooda wygrzebali się ze strefy spadkowej, a doskonałym podsumowaniem ich świetnych występów jest wyeliminowanie Liverpoolu w półfinale FA CUP. Co dalej? Kto wie, może The Villans pokuszą się o kolejną niespodziankę. City przystąpi do tego spotkania osłabione brakiem Vincenta Kompanego i Davida Silvy, dwóch kluczowych postaci obecnego mistrza Anglii. Podopieczni Pellegriniego nie mogą jednak popełnić błędu, zajmują 4 miejsce w tabeli, ale konkurencja nie śpi, a każde potknięcie będą próbowały wykorzystać zespoły plasujące się za plecami City. Manchester musi, Villa może i pewnie tutaj zawodnicy Sherwooda upatrują swoich szans. To może być mecz ogromnej niespodzianki, dlatego ten, kto wybierze się razem z naszymi falami radiowymi do niebieskiej części Manchesteru nie powinien być zawiedziony.

Everton FC – Manchester United
Niedzielne starcie pomiędzy Evertonem Liverpool a Manchesterem United ma być w założeniu tylko preludium do wielkich derbów Londynu. Jednak może tak się zdarzyć, że to widowisko skradnie show bardziej wyczekiwanemu meczowi. Naprzeciw siebie staną bowiem dwie ekipy znajdujące się w doskonałej formie. Gospodarze meczu wreszcie zaczęli grać na miarę oczekiwań i mogą jedynie żałować, że koniec sezonu jest tak blisko. 13 punktów w ostatnich pięciu spotkaniach musi wzbudzać respekt gości. Podopieczni Luisa van Gaala ostatni mecz ligowy co prawda przegrali, co więcej, była to porażka z Chelsea Londyn, która praktycznie zabiera im szanse na tytuł mistrzowski. Jednak nie można zauważyć, że wcześniej w czterech spotkaniach zdobyli 12 punktów, choć terminarz mieli arcytrudny. Wyjazd na Anfield Road, derby Manchesteru czy mecz z Tottenhamem na pewno są ciężkimi wyzwaniami, a „Czerwonym Diabłom” udało się tych wszystkich rywali pokonać. To już o czymś świadczy. Kto będzie więc faworytem tego meczu? Na pewno goście, jednak Evertonu nie można stawiać na straconej pozycji. Wiadomo jedno – to będzie arcyciekawe widowisko piłkarskie.

Arsenal FC – Chelsea FC
Po ostatnim zwycięstwie w szlagierze z Manchesterem United wygląda na to, że nic nie odbierze ekipie Jose Mourinho tytułu mistrza Anglii. Zaległy mecz z Leicester oraz 10-punktowa przewaga nad Arsenalem to ogromny komfort, aczkolwiek mimo tak dużej przewagi nie można bagatelizować znaczenia meczu na szczycie. Wszak w niedzielnych derbach lider zmierzy się właśnie z Kanonierami, którzy w ostatnich spotkaniach grają niesamowicie skutecznie. Od ostatniej porażki z Tottenhamem – 7 lutego, podopieczni Arsene’a Wengera wygrali 9 meczów z bilansem bramkowym 23-5. Arsenal notuje najlepszy sezon od kilku lat, bo mimo ciągłej obecności w Top4 na koniec sezonu, taka seria nie przydarzyła im się dawno. To sprawia, że szlagier 34. kolejki spotkań zapowiada się niezwykle interesująco!

SOBOTA – 25 KWIETNIA 2015

13:40 Premier League  – 33. kolejka: SOUTHAMPTON FC – TOTTENHAM HOTSPUR

Komentarz: Konrad Marzec – Wojciech Guzek

18:25 Premier League  – 33. kolejka: MANCHESTER CITY – ASTON VILLA FC

Komentarz: Jakub Kaczmarek – Mateusz Burzec

NIEDZIELA – 26 KWIETNIA 2015

14:25 Premier League  – 33. kolejka: EVERTON FC – MANCHESTER UNITED

Komentarz: Kamil Walczyk – Krzysztof Czyż

16:55 Premier League  – 33. kolejka: ARSENAL FC – CHELSEA FC

Komentarz: Michał Skrzypski – Mateusz Burzec 

Przygotowali: Jakub Korona, Adrian Somorowski, Daniel Kołodziejczyk, Radosław Kępys

REDAKCJA