Początek lutego to tradycyjne rozpoczęcie sezonu kolarskiego. Za nami już pierwszy w tym roku wyścig zaliczany do klasyfikacji UCI World Tour, ale zdecydowana większość kolarzy jeszcze czeka ze startami. Część pierwsze kilometry wyścigowe zaliczyła w zeszłym tygodniu w cyklu jednodniówek na Majorce, inni czekają na stary na Półwyspie Arabskim. Na początek kolarze odwiedzą Zjednoczone Emiraty Arabskie startując w Dubai Tour. Transmisja ze wszystkich etapów na antenie Eurosportu 2.
W ostatnich latach bardzo popularne wśród kolarzy stało się rozpoczynanie sezonu poza Europą. Wynika to z warunków pogodowych panującym na Starym Kontynencie. Po wyścigach w Australii, czy Argentynie czas na Półwysep Arabskim. Dwie etapówki (Tour of Qatar i Tour of Oman) są organizowane przez ASO, czyli firmę rządzącą Tour de France. Jednak już drugi rok z rzędu poprzedza je wyścig w Dubai, nad którym pieczę sprawuje RCS Sport, organizator Giro d’Italia. Jest to kolejne pole rywalizacji dla tych dwóch konsorcjów. Jednak najważniejsi są kolarze. Na starcie tegorocznego Dubai Tour nie zabraknie sław. Takie nazwiska jak: Vincenzo Nibali, Philippe Gilbert, Mark Cavendish, Tony Martin, Alejandro Valverde, Joaquim Rodriguez, czy John Degenkolb gwarantują bardzo wysoki poziom rywalizacji. A trzeba pamiętać, że na tym etapie sezonu nigdy nie brakuje niespodzianek. I nie inaczej może być tym razem. Polskich fanów kolarstwa będzie interesował występ grupy CCC Sprandi Polkowice. Polską ekipę, która otrzymała dziką kartę na tegoroczne Giro d’Italia poprowadzą do boju Sylwester Szmyd, Maciej Paterski i mający największe szanse w walce w klasyfikacji generalnej Słoweniec Grega Bole. Szanse tego ostatniego wynikają z układu trasy. Trzy etapy są zupełnie płaskie, tu rolę może odegrać boczny wiatr. Jedynie odcinek 3. prowadzący na pustynię jest pofałdowany w końcówce. Wzniesienia nie są długie, ale ich maksymalne nachylenie sięga 17%, które występuje tuż przed samą metą. To daje możliwość włączenia się do walki o końcowe zwycięstwo kolarzom specjalizującym się w wyścigach klasycznych. W porównaniu do zeszłego roku nie ma czasówki, która wtedy ustawiła wyniki. Z tego powodu wyścig Tour of Qatar wybrali najlepsi czasowcy. Zeszłoroczny triumfator Taylor Phinney cały czas dochodzi do siebie po ciężki urazie i nie będzie w stanie walczyć o obronę tytułu. Zapowiada się bardzo ciekawy wyścig, który pokaże jak zimę przepracowali wielcy kolarskiego peletonu.
ŚRODA – 4 LUTEGO 2015
11:00 Dubai Tour – etap 1: THE WESTIN DUBAI STAGE
Komentarz: Tomasz Jaroński – Adam Probosz
CZWARTEK – 5 LUTEGO 2015
11:00 Dubai Tour – etap 2: NAKHEEL STAGE
Komentarz: Adam Probosz – Dariusz Baranowski
PIĄTEK – 6 LUTEGO 2015
11:00 Dubai Tour – etap 3: DUBAI SILICON OASIS AUTHORITY STAGE (Hatta Dam)
Komentarz: Tomasz Jaroński – Adam Probosz
SOBOTA – 7 LUTEGO 2015
11:00 Dubai Tour – etap 4: THE BUJR STAGE
Komentarz: Adam Probosz – Dariusz Baranowski
Przygotował: Tomasz Chmielewski
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.