Ekstraklasa budzi się z zimowego snu – transmisje w nc+ i Eurosporcie 2

Po ośmiu tygodniach zimowej przerwy do walki o punkty wracają najlepsze polskie drużyny piłkarskie. Najbliższa kolejka będzie sprawdzianem dla wszystkich zespołów jak przepracowali okres przygotowawczy do rundy wiosennej. Najbliższe mecze zweryfikują także transfery klubów.

Pierwsi w roku 2016 na boisko wyjdą piłkarze klubów z górnej połowy tabeli. Wyniki poprzednich meczów miło zaskakują kibiców w Chorzowie i Lubinie. Niewielu bowiem spodziewało się, że te dwie drużyny znajdą się tak wysoko. Końcówka roku lepsza była dla Ruchu, który wysforował się na piątą pozycję, na której przezimował. Jednak Zagłębie posiada bardzo ciekawą, młodą kadrę, którą wzmocnił były zawodnik z Cichej – Filip Starzyński. Dla Miedziowych zwycięstwo oznaczać będzie zrównanie się punktami z rywalami. Dla gospodarzy może spowodować odskoczenie od środka tabeli, gdzie jest ciasno i dołączenie do czołówki pod względem punktowym.

Śmiało można określić to starcie jako mecz dwóch największych rozczarowań ligi. Zarówno Śląsk jak i Wisła w minionym sezonie dość spokojnie awansowały do grupy mistrzowskiej. Tym razem może być o to dużo trudniej, choć nadzieją są małe różnice punktowe. Śląsk i Wisła znajdują się tuż nad strefą spadkową i to na tym powinny skupić się w najbliższych meczach. O ile Wrocławianie dzięki zwycięstwom w dwóch ostatnich grudniowych starciach wydostali się z niej, to Biała Gwiazda od rundy rewanżowej notuje wyraźny lot w dół tabeli. W pierwszych meczach podopieczni trenerów Romualda Szukiełowicza i Tadeusza Pawłowskiego najpierw skupią się na odskoczeniu od ostatniej dwójki, a potem na walce o czołową ósemkę.

W sobotę do Łęcznej przyjeżdża lider. Górnik będzie próbował zapomnieć o bardzo słabym końcu rozgrywek w roku 2015 (pięć porażek w siedmiu meczach). Gospodarze dobrze zaczęli sezon, będąc nawet wiceliderem. Jednak początek sezonu rządzi się swoimi prawami i teraz widać, że ekipa Jurija Szatałowa ma szanse awansować do górnej połówki tabeli, ale na pewno będzie musiała zdobyć w pozostałych meczach rundy zasadniczej więcej punktów niż ostatnio. Z kolei Piast od 5. kolejki lideruje w polskiej Ekstraklasie i na pewno nie zmieni się to po najbliższym meczu. Radoslav Latal tonuje nastroje i nie mówi jeszcze o Mistrzowie Polski, ale w jego zespole widać potencjał. Polska też ma swoje Leicester City.

Do spotkania dwóch biegunów polskiej ligi dojdzie na stadionie przy ulicy Kałuży. Zespół, zajmujący już od dłuższego czasu najniższe miejsce na podium, postara się przedłużyć serie meczów bez porażki. Obecnie liczy ona 7 spotkań, ale nic nie zapowiada tego, aby w sobotę doszło do jej zakończenie. Zespół Jacka Zielińskiego grał jesienią przyjemnie dla oka i jeżeli utrzymają tą dyspozycję, mogą zagrozić czołowej dwójce. Górnik w zimowej przerwie wzmocnił się kilkoma ciekawymi piłkarzami. Najpoważniejszym nabytkiem wydaje się być Paweł Golański. Jednak przedostatni zespół Ekstraklasy potrzebuje czegoś więcej, bo w niczym nie przypomina drużyny chociażby z poprzedniego sezonu.

Zespół z Trójmiasta rozczarowuje. Działacze Lechii przyzwyczaili kibiców do licznych transferów. Tym razem jednak zima minęła dość spokojnie, choć zmian nie brakuje. Najważniejszym wzmocnieniem może okazać się trener. Piotr Nowak ma w końcu na dłużej usiąść na miejscu dla szkoleniowca klubu z PGE Areny i przede wszystkim stworzyć kolektyw z zawodników, którzy nie mają anonimowych nazwisk. Podbeskidzie swoje ostatnie miejsce zawdzięcza słabej końcówce roku. Zimą do zespołu Roberta Podolińskiego przyszli nowi zawodnicy, którzy mają pomóc w wydostaniu klubu ze strefy spadkowej. To może okazać się ponad siły klubu z Bielska-Białej.

Mistrz Polski znacznie poprawił grę i pozycję pod wodzą nowego szkoleniowca. Jednak Kolejorz nadal jest daleki od obrony tytułu. Grudniowa porażka z Piastem zakończyła serię 9. spotkań bez porażki. Teraz podopieczni Jana Urbana mają okazję rozpocząć nową. Zespół z Poznania wzmocnili piłkarze, którzy niekoniecznie znani są ze swoich boiskowych dokonań. Termalica także nie przespała zimowego okienka transferowego. Oprócz transferów z Bałkanów, Ukrainy i Słowacji, poważnym wzmocnieniem będzie Krzysztof Pilarz. Termalica zarówno w tym meczu jak i w walce o czołową ósemkę nie jest bez szans, co dla beniaminka z Niecieczy jest dużym osiągnięciem.

Legia w trwającym jeszcze okienku transferowym bardzo zapatrzyła się na Bayern Monachium. Podobnie jak Bawarczycy, podebrali swoim rywalom z ligi istotnych graczy – Hamalainena i Cierzniaka (na Łazienkowską przejdzie latem, teraz prawdopodobnie znajdzie się w III-ligowych rezerwach Wisły). Problemem może okazać się bramka. Brak Kuciaka między słupkami może utrudnić walkę o Mistrzostwo. Jagiellonia od początku sezonu zawodzi. W Białymstoku zdążyli już się przyzwyczaić, że klub jest w czołówce tabeli. W minionym sezonie w końcu walczył o tytuł. Jednak teraz Jaga przechodzi poważny kryzys. Wyjazd do stolicy może okazać się przełomowy dla podopiecznych Michała Probierza.

Portowcy są jedną z rewelacji ligi. Ekipa dysponująca najmłodszą kadrą (średnia wieku – 23,8) znajduje się obecnie tuż za podium. Zimą udało się wzmocnić zespół. Przyszli głównie zawodnicy, mający odpowiadać za zdobywanie bramek, a z tym bywało różnie. Z czołówki podopieczni Czesława Michniewicza zdobyli najmniej bramek, ale też najmniej stracili i to wśród wszystkich drużyn. Forma Korony w rundzie jesiennej bardzo mocno falowała. Piłkarze Marcina Brosza zaliczyli dwa udane okresy gry oraz dwa dużo gorsze, które spowodowały, że Kielczanie zajmują miejsce w środkowej część tabeli. Goście, jeżeli liczą na awans do górnej ósemki, muszą wystrzegać się seryjnych porażek jak na przełomie listopada i grudnia ubiegłego roku.

PIĄTEK – 12 LUTEGO 2016

17:45 Ekstraklasa – 22. kolejka: WSTĘP DO MECZU 


17:55 Ekstraklasa – 22. kolejka: RUCH CHORZÓW – ZAGŁĘBIE LUBIN 


20:00 Magazyn SUPERPIĄTEK 

Studio: Cezary Olbrycht

20:25 Ekstraklasa – 22. kolejka: ŚLĄSK WROCŁAW – WISŁA KRAKÓW 

SOBOTA – 13 LUTEGO 2016