W meczu drugiej kolejce grupy I, reprezentacja Albanii zremisowała z Danią 1-1 i po pokonaniu Portugalii sprawiła kolejną niespodziankę. A było nawet blisko sensacji. Od 38 minuty gospodarze prowadzili po bramce autorstwa Ermira Lenajniego. Goście wyrównali za sprawą Lasse Vibe, który pokonał bramkarza Albanii w 82. minucie. Po tym spotkaniu oba zespoły są wciąż niepokonane i mają na swoim koncie po cztery oczka.
Od początku meczu na boisku wiało okropną nudą. Piłkarze obu drużyn starali się konstruować akcje ofensywne, jednak wszystko zatrzymywało się tuż przed polem karnym przeciwnkia. Dopiero w 38. minucie doczekaliśmy się komkretnej okazji, która od razu zakończyła się bramką. Świetną i szybką kontrę wyprowadzili zawodnicy, którą dość lekkim, ale precyzyjnym strzałem zakończył Ermir Lenjani, posyłając piłkę obok bezradnego Kaspera Schmeichela. Pod koniec pierwszej odsłony to godpodarze chcieli pójśc za ciosem, jednak im się to nie udało i do przerwy mieliśmy wynik 1-0.
Do 55. minuty wciąż na placu gry przeważali Albańczycy, jednak przewaga Duńczyków rosła z minuty na minutę. We wspomnianej wcześniej przeze mnie minucie gry powinno być 1-1, ale świetną akcję gości zmarnował Xhaka uderzając w słupek. Gospodarze starali się groźnie kontratakować. W 59 minucie po jednej z nich, Bekim Balaj uderzał minimalnie nad duśnką bramką. Po kwadransie nudnej gry znów okazję miała Albania, jednak strzelec pierwszego gola, Ermir Lenjani tym razem zupełnie się nie popisał i zmarnował wyborną sytuację. W 81. minucie było już jednak 1-1. Po świetnej indywidualnej akcji Niklasa Bendtnera piłka trafia do Lasse Vibe, który nie ma problemów z umieszczeniem jej w siatce. Do końca spotkania nie mieliśmy już klarownych sytuacji i obie ekipy podzieliły się dzisiaj punktami.
ALBANIA 1-1 (1-0) DANIA
1-0 Lenjani 38′
1-1 Vibe 81′
Żólte kartki: brak
Albania: Berisha – Agolli, Mavraj (69’Cikallesi), Cana, Hysaj – Xhaka(82’Rama), Kukeli, Abrashi – Lenjani, Balaj, Lila (87’Curri)
Dania: Schmeichel – Boilesen, Bjelland, Kjaer, Ankersen (71’Bech) – Eriksen, Kvist, Hojbjerg (79’Kahlenberg) – Krohn-Dehli, Bendtner, Poulsen (46’Vibe)
Sędziował: Viktor Kassai
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.