Niepokojące wieści z Hiszpanii. Ewa Pajor przedwcześnie zakończyła udział w niedzielnym spotkaniu FC Barcelony z Atlético Madryt. Mecz zakończył się efektownym zwycięstwem mistrzyń Hiszpanii 6:0, a Polka wcześniej zdążyła wpisać się na listę strzelców.
Do zdarzenia doszło w 71. minucie, przy stanie 4:0 dla Barcelony. Pajor padła na murawę po jednym ze starć i natychmiast wezwała pomoc medyczną. Chwilę później, wyraźnie poruszona i ze łzami w oczach, opuściła boisko.
Koszmar Ewy Pajor
Klub wydał już oficjalny komunikat, w którym poinformował, że u napastniczki zdiagnozowano skręcenie kolana. Na dokładne badania trzeba jednak poczekać do poniedziałku – dopiero wtedy będzie wiadomo, jak poważny jest uraz i ile potrwa przerwa.
Najczarniejszy scenariusz, o którym nieoficjalnie wspominają hiszpańskie media, to zerwanie więzadeł krzyżowych, co oznaczałoby dla Pajor koniec sezonu.
Udostępnij w social mediach:❗️[COMUNICAT MÈDIC]
▶️ La jugadora del primer equip Ewa Pajor ha abandonat el terreny de joc a causa d’un torçament al genoll dret. Demà dilluns se li faran exàmens mèdics i proves complementàries per saber l’abast exacte de la lesió. pic.twitter.com/Aw0aFWiL0J
— FC Barcelona Femení (@FCBfemeni) October 12, 2025