Jagiellonia Białystok dokonała sensacji w meczu 1. kolejki Ligi Konferencji UEFA. Mistrzowie Polski okazali się lepsi od Kopenhagi, wygrywając 2:1.
Jagiellonia na papierze nie była faworytem dzisiejszej potyczki z Kopenhagą. Pierwsze minuty niestety też pokazały, że rywal jest bardziej ograny i doświadczony na europejskie arenie. Gospodarze mieli zdecydowaną przewagę i w 12. minucie zamienili ją na gola Pantelisa Hatzidiakosa. Później duńska ekipa mogła jeszcze podwyższyć prowadzenie, ale na szczęście tego nie zrobiła i mistrzowie Polski do przerwy przegrywali tylko 0:1. Na drugą połowę drużyna Adriana Siemieńca wyszła z trochę bardziej ofensywnym nastawieniem i było warto, ponieważ w 51. minucie mieliśmy remis po bramce Afimico Pululu. Kopenhaga nie chciała z takim rezultatem się pogodzić i zepchnęła Jagę do rozpaczliwej defensywy. W doliczonym czasie gry została jednak pokarana za zbyt hurraoptymistyczne ataki. Pululu świetnie podał do Darko Churlinova, Macedończyk wyszedł sam na sam z golkiperem i spokojnie go pokonał. W efekcie końcowym jego bramka ustaliła również wynik końcowy tej spotkania, a był on dosyć sensacyjny, bo białostoczanie wygrali 2:1.
⚽⚽⚽
Kopenhaga 𝐩𝐫𝐨𝐰𝐚𝐝𝐳𝐢 z Jagiellonią po trafieniu Pantelisa Hatzidiakosa 🚨
📺 Polsat Sport 1, Polsat Sport Premium 2
📲 Polsat Box Go#UECL #FCKJAG pic.twitter.com/1KjCaFNomx— Polsat Sport (@polsatsport) October 3, 2024
😍😍😍
GOL STADIONY ŚWIATA 👏
Przepiękne trafienie Afimico Pululu 🔥
📺 Polsat Sport 1, Polsat Sport Premium 2
📲 Polsat Box Go#UECL #FCKJAG pic.twitter.com/EGimFCyie0— Polsat Sport (@polsatsport) October 3, 2024
𝐍𝐈𝐄-𝐒𝐀-𝐌𝐎-𝐖𝐈-𝐓𝐄 😍🔥
Gol Darko Curlinova przesądził o zwycięstwie Jagiellonii w Kopenhadze 🚨⚽#UECL pic.twitter.com/m15c2xCrXM
— Polsat Sport (@polsatsport) October 3, 2024
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.