Zanim zawodnicy rozjadą się na zasłużone wakacje lub zgrupowania kadry przed zbliżającymi się Mistrzostwa Europy, trzeba wyłonić nowego właściciela Pucharu Anglii. Wiemy, że po raz drugi z rzędu trofeum nie obronią „Kanonierzy”. Jest jednakże szansa, że inna drużyna z siedzibą w Londynie wzniesie nagrodę. Na Wembley, Crystal Palace zmierzy się z Manchesterem United.
A mecz toczyć się będzie nie tylko o to, który z kapitanów: Mile Jedinak czy Wayne Rooney w dowód glorii jako pierwszy w swoim klubie podniesie trofeum. Zwycięzca zagwarantuje sobie miejsce w kwalifikacjach do przyszłorocznej edycji Ligi Europy. Może więc zdarzyć się tak, że największym wygranym będzie … zajmująca 7. miejsce w Premier League West Ham United. Jeżeli „Czerwone diabły” zwyciężą, a na obecną chwilę mają już zagwarantowane miejsce w europejskich pucharach, to ich nagroda padnie łupem kolejnej drużyny, której gra w tym sezonie nie pozwoliła zająć miejsca premiującego udziałem w pucharach, czyli w tym przypadku popularnym „Młotom”. Jak zatem potraktują ten mecz podopieczni Louisa van Gaala? Holender nie zdobył z Manchesterem żadnego trofeum, a także miejsce zbyt satysfakcjonującym dla kibiców nie jest. Czy starczy samozaparcia aby wygrać trofeum, traktowane przez większość Anglików jako towar drugiej kategorii? Crystal Palace może wykorzystać swoją szansę dzięki determinacji z jaką podejdą do finałowego starcia. Widmo gry i autoreklamy na europejskich stadionach to nie tylko duma ale i zastrzyk gotówki. Gotówki, która może otworzyć drzwi ku lepszej przyszłości.
SOBOTA – 21 MAJA 2016
16:00 Puchar Anglii – finał: ZAPOWIEDŹ MECZU
16:30 Puchar Anglii – finał: CEREMONIA
17:55 Puchar Anglii – finał: CRYSTAL PALACE – MANCHESTER UNITED
Absolwent dziennikarstwa na Uniwersytecie Warszawskim. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna i sporty zimowe. Wielki fan Serie A i wierny kibic AC Milanu.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.