Francja vs. Belgia to mecz, który mieliśmy już okazję oglądać w ramach 1/8 finału Euro 2024. Wówczas, po niezbyt emocjonującym widowisku, Francuzi wygrali 1:0, po samobójczym trafieniu Vertonghena w samej końcówce meczu. Dziś sam przebieg spotkania był odrobinę inny – gospodarze wywalczyli komplet punktów w znacznie pewniejszy sposób, niż czynili to w lipcu, jednak sam werdykt pozostaje niezmienny: „Trójkolorowi” są w tym momencie ekipą silniejszą.
Pierwsza bramka padła w 29. minucie spotkania. Wówczas dobrą akcję przeprowadzili Francuzi, bliski trafienia był Dembele, jednak Casteels odbił jego strzał, co natychmiastowo wykorzystał Kolo Muani, posyłając z niewielkiej odległości bombę w kierunku niemal pustej bramki.
Randal Kolo Muani otwiera wynik meczu! Francja prowadzi w hicie z Belgią 1:0 🇫🇷
📺 Polsat Sport 1 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/yqULowerHt
— Polsat Sport (@polsatsport) September 9, 2024
Wspomniany Dembele nie zamierzał jednak odpuszczać i dwanaście minut po rozpoczęciu drugiej części meczu, również wpisał się na listę strzelców. 27-latek znalazł sobie dogodne miejsce do oddania strzału, po czym popisał się fantastycznym uderzeniem, które nie pozostawiło żadnych szans Casteelsowi. Na tabeli widnieje już wynik 2:0 i jak się okazało, takie właśnie było ostateczne rozstrzygnięcie omawianej potyczki.
𝐅𝐀𝐍𝐓𝐀𝐒𝐓𝐘𝐂𝐙𝐍𝐘 𝐒𝐓𝐑𝐙𝐀Ł! 💥
Ousmane Dembele podwyższa prowadzenie Francji 2️⃣:0️⃣
📺 Polsat Sport 1 📲 Polsat Box Go pic.twitter.com/cxlng9CySF
— Polsat Sport (@polsatsport) September 9, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.