Mecz 34. kolejki polskiej ekstraklasy, pomiędzy Górnikiem Zabrze, a Koroną Kielce, kończy się remisem 1:1. To oznacza, że drużyna ze Śląska kończy sezon na 9. miejscu, a Kielczanie – dwie pozycje niżej.
W pierwszej połowie rywalizacji nie padły jeszcze żadne gole. Co ciekawe, na tym etapie gospodarze oddali aż pięć celnych strzałów, które jednak realnie nie stworzyły większego zagrożenia. W dodatku, Górnik od 43. minuty musiał radzić sobie w dziesiątkę – Ousmane Sow obejrzał czerwoną kartkę. W drugiej połowie, zanim wynik został otwarty, liczba zawodników została wyrównana. Tym razem do szatni odesłany został Długosz. Dwie minuty później wreszcie doczekaliśmy się pierwszej bramki. Dorobek Korony został otwarty przez Błanika. Podopieczni Jacka Zielińskiego nie zdołali jednak utrzymać korzystnego wyniku do końca. W doliczonym czasie gry, Zahović doprowadził do remisu.
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.