W świecie Formuły 1 przyszedł czas na ósmą rundę. Z siedmiu rozegranych dotychczas rund zwycięsko wyszedł zespół Mercedesa. Czy Lewis Hamilton i Valtteri Bottas znów znokautują wszystkich przeciwników?
Grand Prix Kanady z pewnością będzie wyścigiem, do którego jeszcze długo będziemy wracać. Przez większą część wyścigu wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazywały na to, że w końcu na najwyższym stopniu podium zobaczymy kogoś innego niż kierowcę Mercedesa. Po wywalczeniu pole position, na dobrej drodze do pierwszego zwycięstwa Ferrari w sezonie 2019 był Sebastian Vettel. Jednak Niemiec nie zdołał przejechać idealnego wyścigu. Goniony przez Lewisa Hamiltona popełnił błąd, wyjechał poza tor. Swoim powrotem z pobocza zmusił sędziów do przeanalizowania całej zaistniałej sytuacji. Panowie, którzy dogłębnie przyjrzeli się zdarzeniu stwierdzili, że czterokrotny Mistrz Świata w sposób niebezpieczny powrócił na tor i przeszkodził Lewisowi Hamiltonowi. W związku z tym na Vettela nałożona została kara pięciu sekund. Kara dość znacząca, bo decydująca o końcowym rezultacie. A ten był taki, że znów usłyszeliśmy brytyjski hymn dla triumfującego Hamiltona.
Decyzja sędziów wzbudziła spore kontrowersje. Dużo kierowców wyścigowych stwierdziło, że nałożona na Vettela kara była zbyt surowa i wypaczyła wyniki rywalizacji. Według opinii większości kierowca Ferrari nie miał innego wyjścia, opanowując incydent na torze. Patrząc na zapisy regulaminu, sędziowie musieli nałożyć karę na Niemca. Spoglądając jednak z drugiej strony na całe zdarzenie, mogło się ono zakończyć zdecydowanie inaczej. Sam Lewis Hamilton po obejrzeniu powtórek z wyścigu stwierdził, że on zrobiłby dokładnie to samo. Wnioskując na chłodno, sędziowie mogli po prostu zakwalifikować to jako incydent wyścigowy. Byłoby to dobre dla całej Formuły 1, która wizerunkowo na pewno wiele by zyskała. Wszyscy chcą by kierowcy rywalizowali ze sobą w sposób uczciwy, ale powinno być to prawdziwe ściganie, pełne bezkompromisowości i agresywnych manewrów.
W ten weekend kierowcy przenoszą się do Francji. Tor Paul Ricard po długiej przerwie powrócił do kalendarza F1 w ubiegłym sezonie. Nie jest to obiekt, który może zapewnić spektakularny wyścig. Miejmy jednak nadzieję, że zadbają o to sami kierowcy, fundując nam dawkę ogromnych emocji. Francuski tor jest dobrze znany Robertowi Kubicy. Kierowca Williamsa rywalizował na nim podczas startów w Formule 3 i World Series by Renault.
PIĄTEK – 21 CZERWCA 2019
10:30 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
10:55 Formuła 1 – Grand Prix Francji: I SESJA TRENINGOWA
Komentarz: Andrzej Borowczyk – Mikołaj Sokół
12:30 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
14:30 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
14:55 Formuła 1 – Grand Prix Francji: II SESJA TRENINGOWA
Komentarz: Andrzej Borowczyk – Mikołaj Sokół
16:30 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
SOBOTA – 22 CZERWCA 2019
11:30 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
11:55 Formuła 1 – Grand Prix Francji: III SESJA TRENINGOWA
13:00 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
14:00 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
14:55 Formuła 1 – Grand Prix Francji: SESJA KWALIFIKACYJNA
16:15 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
NIEDZIELA – 23 CZERWCA 2019
13:30 Formuła 1 – Grand Prix Francji: PARADA KIEROWCÓW
14:10 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
*(od 15:00 również w TVP Sport HD)
15:05 Formuła 1 – Grand Prix Francji: WYŚCIG
*(od 15:55 również w TVP Sport HD)
17:10 Formuła 1 – Grand Prix Francji: STUDIO
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.