Kobieca reprezentacja Polski przełamała złą passę na EURO 2025 i w meczu o honor wygrała z Danią 3:2. Ostatecznie biało-czerwone zajęły trzecie miejsce w grupie z dorobkiem trzech punktów.
Dwa premierowe mecze na pierwszych w historii, dla naszej kobiecej reprezentacji, Mistrzostwach Europy, zakończyły się porażką. Najpierw Polki uległy 0:2 Niemkom. Kilka dni później przeciwko Szwecji, również nie zdołały znaleźć drogi do bramki rywalek, tracąc o jeszcze jednego gola więcej. Dziś jednak nastroje wokół kadry zostały choć odrobinę odczarowane. Po emocjonującej i zaciętej rywalizacji, cel wywalczenia historycznych punktów na tej imprezie, zakończył się powodzeniem.
Historyczna wygrana w meczu o honor
Już początek spotkania ułożył się dla nas bardzo korzystnie. W 13. minucie wynik otworzyła Natalia Padilla-Bidas, a zaledwie siedem minut później, prowadzenie podwyższyła Ewa Pajor. Po przerwie Dunki wzięły się za odrabianie strat, bo tuż przed upływem pierwszej meczowej godziny, kontakt złapała Thomsen, ale w 76. minucie Wiankowska znów zapewniła nam dwubramkową przewagę. Co ciekawe, zaledwie pięć minut wcześniej bliska szczęścia była Nadim, jednak jej gol nie został uznany ze wzlgędu na pozycję spaloną. Ostatecznie chwilę później Szemik i tak wyciągała piłkę z siatki po bramce Bruun, ale na tym strzelanie dobiegło końca – 3:2 to ostateczny rezultat.
𝐇𝐈𝐒𝐓𝐎𝐑𝐘𝐂𝐙𝐍𝐘 𝐆𝐎𝐋 𝐏𝐎𝐋𝐄𝐊 𝐍𝐀 𝐄𝐔𝐑𝐎❗
Natalia Padilla-Bidas wykończyła świetną akcję ⚽
🔴📲 Oglądaj online #POLDEN ▶️ https://t.co/85CJfXu7nv pic.twitter.com/2SLzWT8Jwb
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 12, 2025
Udostępnij w social mediach:Ależ błąd Kingi Szemik 😬
Dunki strzeliły gola kontaktowego.
🔴📲 Oglądaj online #POLDEN ▶️ https://t.co/85CJfXtzxX pic.twitter.com/I55eW99JCl
— TVP SPORT (@sport_tvppl) July 12, 2025
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.