Jakub Kiwior wziął udział w poniedziałkowej konferencji prasowej reprezentacji Polski i udzielił odpowiedzi na trzy pytania. Dotyczyły one najbliższego meczu towarzyskiego z Mołdawią (6 czerwca, godz. 20:45), ostatnich meczów w Arsenalu oraz swojej przyszłości.
Reprezentacja Polski rozegra w czerwcu dwa mecze. 6 czerwca zmierzy się z Mołdawią w spotkaniu towarzyskim, a cztery dni później z Finlandią w ramach eliminacji do mistrzostw świata 2026. Pierwsze z nich zostanie rozegrane na Stadionie Śląskim w Chorzowie, a drugie na Helsinki Stadion Olimpijski w Finlandii.
W poniedziałek Biało-Czerwoni rozpoczęli zgrupowanie. Tego dnia odbyła się konferencja prasowa, w której udział wziął Jakub Kiwior. Środkowy obrońca Arsenalu przed starciem z Mołdawią nie ukrywa swoich emocji. – Bardzo dobrze pamiętam mecze z Mołdawią. Mamy sobie coś do wyjaśnienia. Czekam na ten mecz, jak na każdy inny w reprezentacji Polski. Podejdziemy do tego meczu jak do każdego innego i będziemy chcieli wygrać – podkreślił.
25-latek w poprzednim sezonie rozegrał łącznie 30 meczów. Zdobył w nich jedną bramkę i zanotował dwie asysty. W samych rozgrywkach Ligi Mistrzów wystąpił 10 razy. Zagrał w nich m.in. z Realem Madryt i PSG. Który z tych meczów utkwił mu bardziej w pamięci? – Na pewno bardziej w pamięci mi zapadł ten mecz z Realem, ponieważ był dla mnie bardziej pozytywny. Jeżeli chodzi o moją grę, to cieszę się, że ostatnim czasie dostawałem sporo minut w Arsenalu. Na pewno szkoda tego meczu z PSG, bo nie uważam, abyśmy byli gorsi od nich. Finał [Ligi Mistrzów – przyp.red] pokazał, że PSG jest w tym sezonie mocne, a my wyglądaliśmy dobrze na ich tle i to my mogliśmy być w finale, no ale tak się nie stało i można im tylko pogratulować – przyznał zawodnik Arsenalu.
Przyszłość Jakuba Kiwiora w Arsenalu stoi pod znakiem zapytania. Co prawda jego kontrakt z angielskim klubem jest ważny do 30 czerwca 2028 roku, ale jego pozycja w drużynie Mikela Artety nie jest pewna. Czy zatem zawodnik będzie chciał się rozstać ze swoim obecnym pracodawcą? A może będzie chciał zostać i powalczyć o miejsce w składzie? – Na ten moment trudno mi coś w tej kwestii powiedzieć, bo sezon dopiero się skończył- rozpoczął. – Mieliśmy zaledwie tydzień, aby przygotować się do zgrupowania reprezentacji, więc obecnie skupiam się całkowicie na kadrze – uciął Kiwior.
Towarzyski mecz Polska – Mołdawia odbędzie się w piątek, 2 czerwca o godzinie 20:45. Z kolei spotkanie eliminacyjne mistrzostw świata 2026 z Finlandią zostanie rozegrane we wtorek, 10 czerwca o tej samej godzinie.
Zostały 4 dni! 🇵🇱🇲🇩
Bilety 🎟️ https://t.co/bfUvfKqiXT pic.twitter.com/OW9DDIrn5L
— Łączy nas piłka (@LaczyNasPilka) June 2, 2025
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.