Kolejka nadziei i strachu – 37. seria spotkań Ekstraklasy na antenach nc+, Eurosporcie 1 i TVP 2

Przed nami ostatni weekend rozgrywek w piłkarskiej Ekstraklasie w sezonie 2015/2016. Nadal nie znamy tegorocznego Mistrza Polski. Do obsadzenia pozostaje także jedno miejsce w Lidze Europy oraz w I lidze.

Po zwycięstwie w Białymstoku na najwyższym poziomie pozostaje Termalica Nieciecza. Beniaminek pokonał we wtorek Jagiellonię i zapewnił już sobie ligowym byt na kolejny sezon. Dla klubu z małej miejscowości jest to ogromny sukces i motywacja do pracy przed kolejnym rokiem. W dużo gorszej sytuacji jest Górnik Zabrze. Podopieczni Jana Żurka nie dość, że muszą wygrać w Niecieczy to także będą uważnie śledzili wydarzenia we Wrocławiu, gdzie zagra drugi kandydat do spadku – Górnik Łęczna. Zabrzanie tylko połowicznie mają własne losy w swoich rękach. Dużo zależy od Śląska i jego zaangażowania w ostatni mecz sezonu.

Śląsk Wrocław już spokojnie może patrzeć za siebie, gdzie toczy się walka o utrzymanie. Niemniej zawodnicy Mariusza Rumaka będą uczestniczyć bezpośrednio w tej batalii. Rywalem Wrocławian będzie Górnik Łęczna. Zespół Andrzeja Rybarskiego jest w znacznie lepszej sytuacji od swoich „imienników” z Zabrza. Wystarczy wywieźć z areny Euro 2012 jeden punkt, aby spokojnie zacząć myśleć o kolejnym sezonie. To jednak nie będzie takie proste, jeżeli Śląsk potraktuje mecz na 100%. Wrocławianie nie przegrali na własnym stadionie od 5 marca. Od tamtego dnia tylko Ruchowi udało się wywalczyć punkt na Dolnym Śląsku.

Mimo, że Podbeskidzie Bielsko-Biała przez kilkanaście godzin cieszyło się z awansu do grupy mistrzowskiej, we wtorek spadło z Ekstraklasy. Zaledwie jeden punkt wywalczony w grupie spadkowej nie mógł dać utrzymania Góralom. Przewaga wywalczona w rundzie zasadniczej okazał się za mała i już w 36. kolejce zespół Roberta Podolińskiego pożegnał się z najwyższą klasą rozgrywkową w Polsce. Wisła Kraków już we wtorek mogła świętować zwycięstwo w grupie spadkowej. Jednak dopiero w Bielsku-Białej będą mogli przypieczętować 9. pozycję w lidze na koniec sezonu, gdyż w ostatnim meczu przed własną publicznością tylko zremisowali ze Śląskiem.

W spotkaniu o przysłowiową pietruszkę zagrają Korona Kielce i Jagiellonia Białystok. Obie ekipy są pewne gry w kolejnym sezonie w Ekstraklasie. W 37. kolejce powalczą jedynie o jak najwyższą pozycję w tabeli. O ile zespół z Kielc ma szanse nawet wygrać grupę spadkową to Jaga w najlepszym wypadku znajdzie się na 10. miejscu w lidze. Zarówno Marcin Brosz jak i Michał Probierz oraz ich podopieczni chcą dobrze zakończyć cały sezon. Nie był on udany dla żadnego z zespołu, ale z całą pewnością każdy chciałby w ostatnim meczu rozgrywek schodzić z boiska z trzema punktami.

Legia Warszawa przegrała w Gdańsku drugi z rzędu mecz na wyjeździe. Ponadto poza własnym obiektem nie potrafi zainkasować 3. punktów od marcowego meczu w Poznaniu. Na szczęście dla Wojskowych ostatnie spotkanie w sezonie, które rozstrzygnie o mistrzowskim tytule rozegrane zostanie przy Łazienkowskiej. Podopieczni Stanisława Czerczesowa bardzo słabo zaprezentowali się na tle Lechii i wielu kibiców – głównie w Gliwicach – zwietrzyło szansę na sensacyjne rozstrzygnięcie na koniec sezonu. Rosyjski szkoleniowiec zespołu ze stolicy wystawił na niektórych pozycjach rezerwowych graczy. W niedzielę na eksperymenty nie będzie miejsca. Każdy błąd Wicemistrzów Polski będą próbowali wykorzystać zawodnicy Pogoni Szczecin. Portowcy stracili szanse na grę w europejskich pucharach, ale mogą pokrzyżować huczne plany klubu z Warszawy. Szczecinianie zdecydowanie lepiej prezentowali się w rundzie zasadniczej. W grupie mistrzowskiej momentami zawodzą. Pogoń przegrała kluczowe mecze w kontekście gry w Lidze Europy. Zwycięstwa z Lechem i Cracovią pozostawiają jedynie nadzieję na 5. miejsce.

W walce o Mistrzostwo Polski wciąż liczy się rewelacja rozgrywek – Piast Gliwice. Po porażce na Łazienkowskiej z Legią w spotkaniu 35. kolejki cześć ekspertów raczyła stwierdzić, że kwestia tytułu się rozstrzygnęła. Środowa kolejka grupy mistrzowskiej pokazała, że wcale tak się nie stało. Co prawda Piast musi zdobyć więcej punktów w ostatnim meczu niż Legia, ale w Gliwicach nie tracą nadziei. Zespół Radoslava Latala przegrał tylko jeden mecz po podziale ligi – właśnie z Legią. W pozostałych spotkaniach prezentowali się jednak bardzo dobrze, bez większych zarzutów, czego trzeba oczekiwać od Gliwiczan także w meczu przeciwko Zagłębiu Lubin. Beniaminek Ekstraklasy przypieczętował przed własną publicznością awans do Ligi Europy. Podopieczni Piotra Stokowca zajmą na koniec rozgrywek 3. lub 4. miejsce, które nie ma znaczenia w kontekście startu w europejskich pucharach – drużyny z obu miejsc wystartują już w 1. rundzie eliminacyjnej. Niemniej Miedziowi chcieliby zwieńczyć sezon brązowym medalem.

W bezpośrednim spotkaniu o Ligę Europy zagrają Cracovia i Lechia Gdańsk. Pasy rozegrają swój ostatni mecz, tak szalenie istotny, przed własną publicznością. Zespół z Krakowa będzie miał także inną przewagę nad rywalami. Zespołowi Jacka Zielińskiego wystarczy remis, aby zakwalifikować się do Ligi Europy. Jednak Cracovia już w środę mogła zapewnić sobie grę w europejskich pucharach. Plany pokrzyżowała Pogoń Szczecin pokonują zespół spod Wawela 3:2. Z kolei Piotr Nowak i jego zawodnicy jadą do stolicy Małopolski z planem zdobycia 3. punktów. Żadne inne rozstrzygnięcie na stadionie przy Kałuży nie interesuje klubu z Trójmiasta. Lechia ma szansę przełamać klątwę dwóch poprzednich lat, gdy Gdańszczanie zajmowali pierwsze miejsce niepremiowane awansem do Ligi Europy. W ostatniej kolejce czeka ich trudne zadanie, ale wszystko mają we własnych rękach.

Podobnie jak w grupie spadkowej także w grupie mistrzowskiej będziemy mieli mecz o „pietruszkę”. Pewnego 7. miejsca są już zawodnicy Lecha Poznań, którzy ewidentnie zawiedli w decydującej fazie sezonu. Nie dość, że Kolejorz wywalczył tylko 2 punkty po podziale ligi to tylko w jednym spotkaniu potrafił zdobyć bramki. Dwa gole w starciu z Piastem były jedynymi momentami euforii wśród kibiców ustępującego Mistrza Polski w grupie mistrzowskiej. Z kolei ostatnią, 8. pozycję w górnej połówce Ekstraklasy zajmą piłkarze Ruchu Chorzów. Stan konta punktowego Niebieskich po podziale ligi jest taki sam jak w przypadku ich niedzielnego rywala. Środowa porażka z Piastem była 10. z rzędu meczem bez zwycięstwa. Przy takiej serii ciężko powalczyć o cokolwiek w grupie mistrzowskiej.

SOBOTA – 14 MAJA 2016

14:30 Ekstraklasa, grupa spadkowa – 37. kolejka: MULTILIGA 

Studio: Krzysztof Marciniak, Rafał Dębiński – Maciej Murawski, Tomasz Wieszczycki, Sławomir Stempniewski

15:15 Ekstraklasa, grupa spadkowa – 37. kolejka: STUDIO 

Studio: Kacper Merk – Kamil Sylwestrzak, Radosław Gilewicz (z Kielc)

15:25 Ekstraklasa, grupa spadkowa – 37. kolejka: TERMALICA BRUK-BET NIECIECZA – GÓRNIK ZABRZE 

Komentarz: Bartosz Gleń – Kazimierz Węgrzyn (z Niecieczy)
Reporterzy: Paulina Bojarska, Bartosz Ignacik

15:25 Ekstraklasa, grupa spadkowa – 37. kolejka: ŚLĄSK WROCŁAW – GÓRNIK ŁĘCZNA 

Komentarz: Adam Marchliński – Remigiusz Jezierski (z Wrocławia)
Reporterzy: Sonia Śledź, Mariusz Wróblewski

15:25 Ekstraklasa, grupa spadkowa – 37. kolejka: PODBESKIDZIE BIELSKO-BIAŁA – WISŁA KRAKÓW 

Komentarz: Przemysław Pełka – Wojciech Jagoda (z Bielska-Białej)
Reporterzy: Filip Surma, Adam Westfal

15:25 Ekstraklasa, grupa spadkowa – 37. kolejka: KORONA KIELCE – JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 

Komentarz: Tomasz Lach – Radosław Gilewicz (z Kielc)
Reporter: Kacper Merk

NIEDZIELA – 15 MAJA 2016

17:00 Ekstraklasa, grupa mistrzowska – 37. kolejka: MULTILIGA 

Studio: Tomasz Smokowski, Andrzej Twarowski – Kazimierz Węgrzyn, Krzysztof Przytuła, Sławomir Stempniewski

17:40 Ekstraklasa, grupa mistrzowska – 37. kolejka: STUDIO 

Studio: Michał Zawacki – Jan Urban, Maciej Terlecki (z Poznania)

17:45 Ekstraklasa, grupa mistrzowska – 37. kolejka: STUDIO 

Studio: Rafał Patyra – Robert Podoliński
Reporterzy: Jacek Kurowski, Mariusz Jankowski (obaj z Warszawy), Robert El Gendy (z Gliwic)

17:55 Ekstraklasa, grupa mistrzowska – 37. kolejka: LEGIA WARSZAWA – POGOŃ SZCZECIN 
 
Komentarz w Canal+: Rafał Wolski – Grzegorz Mielcarski (z Warszawy)
Reporterzy w Canal+: Daria Kabała-Malarz, Bartosz Ignacik
Komentarz w TVP 2: Maciej Iwański – Andrzej Strejlau (z Warszawy)
Reporterzy w TVP 2: Jacek Kurowski, Mariusz Jankowski (obaj z Warszawy), Robert El Gendy (z Gliwic)

17:55 Ekstraklasa, grupa mistrzowska – 37. kolejka: PIAST GLIWICE – KGHM ZAGŁĘBIE LUBIN 

Komentarz: Bartosz Gleń – Kamil Kosowski (z Gliwic)
Reporterzy: Paulina Bojarska, Michał Wodziński

17:55 Ekstraklasa, grupa mistrzowska – 37. kolejka: CRACOVIA – LECHIA GDAŃSK 

Komentarz: Rafał Dębiński – Tomasz Wieszczycki (z Krakowa)
Reporterzy: Sonia Śledź, Tomasz Lipiński

17:55 Ekstraklasa, grupa mistrzowska – 37. kolejka: LECH POZNAŃ – RUCH CHORZÓW 

Komentarz: Julian Kowalski – Maciej Terlecki (z Poznania)
Reporter: Michał Zawacki

PONIEDZIAŁEK – 16 MAJA 2016

20:30 Uroczystość: GALA EKSTRAKLASY 

Studio: Krzysztof Marciniak – Grzegorz Mielcarski
Prowadzenie: Tomasz Smokowski – Daria Kabała-Malarz
Reporterzy: Paulina Bojarska, Bartosz Ignacik