Kolejna kolejka Premier League z hitowym meczem. 9. seria gier w Canal+ Sport

Po emocjach związanych z meczami drużyn występujących w europejskich pucharach powrócimy na boiska Premier League. 9. kolejka rozpocznie się już w piątek, a zakończy w niedzielne popołudnie hitem w Londynie.

West Ham United po słabym początku zaczyna przyzwoicie punktować. Zespół wrócił na swój stadion w 4. kolejce i od tego czasu odniósł na nim jedyne dwa zwycięstwa ligowe. W poprzednich dwóch spotkaniach ich kibice doznali skrajnych emocji w ostatnich minutach gry. 30 września Diafra Sakho zdobył zwycięskiego gola przeciwko Swansea w 90. minucie. 2 tygodnie później grający w 10 zespół Slavena Bilicia tylko zremisował z Burnley, tracąc gola w minucie 85. W piątek zagrają z Brighton, które bardzo słabo gra na wyjazdach. Dotychczas w 4 takich meczach zdobyli tylko 1 punkt i tylko raz pokonali bramkarza rywali. W ostatnim spotkaniu z Evertonem stracili zwycięstwo w 90. minucie, kiedy Wayne Rooney zdobył wyrównującego gola z rzutu karnego. West Ham jest zdecydowanym faworytem tego spotkania, a wracający do dobrej formy tercet Arnautovic-Antonio-Lanzini jest w stanie zapewnić „Młotom” wiele punktów w najbliższych spotkaniach.

W sobotę o 13:30 swój mecz rozegra piąta drużyna z czwartą, czyli Chelsea z Watfordem. Mistrzowie Anglii przegrali już 2 mecze z rzędu, pierwszy z nich to ten z Manchesterem City, drugi to sensacyjna porażka z najsłabszym zespołem obecnego sezonu – Crystal Palace. Antonio Conte cały czas nie może skorzystać z N’Golo Kanté, co w perspektywie kolejnych spotkań może mieć znaczący wpływ na postawę zespołu. Watford jest w świetnej formie. W ostaniej serii gier pokonali Arsenal 2-1, a w 4 meczach wyjazdowych tylko raz stracili punkty, w zremisowanym meczu z WBA. Czy piłkarze Marco Silvy utrzymają tę passę na Stamford Bridge? Southampton czeka już ponad miesiąc na zwycięstwo ligowe. Zespół West Bromwich Albion ostatni raz 3 punkty zdobył 19 sierpnia. Mimo takiej formy, oba zespoły utrzymują się w środku tabeli z niewielką przewagą nad strefą spadkową. Faworytem są gospodarze, a ich kibice mocno liczą na Manolo Gabbiadiniego, który w meczu z Newcastle ustrzelił dublet i zapewnił swojej drużynie remis. Grzegorz Krychowiak w meczu z Leicester był jednym z lepszych piłkarzy na boisku, a jego zespołowy kolega – Nacer Chadli popisał się fantastycznym uderzeniem z rzutu wolnego.

Niedziela w Premier League to znów hitowe spotkania. Mecz dwóch zespołów zmagających sięz kontuzjami ważnych piłkarzy, czyli Everton znajdujący sie w kryzysie zagra z Arsenalem, dla którego ten sezon wydaje się być powtórką z poprzednich lat. „Kanonierzy” w ostatnim spotkaniu ligowym przegrali z Watford 2-1, a kibice słusznie zarzucali niektórym zawodnikom brak zaangażowania. Coraz głośniej mówi się o sprzedaży Mesuta Ozila, niepewna jest przyszłość Alexisa Sancheza, a Granit Xhaka nie gra na oczekiwanym od niego poziomie. Everton tydzień temu szczęśliwie zremisował z Brighton po golu z rzutu karnego w ostatnich minutach spotkania. Podopieczni Ronalda Koemana zajmują 16. miejsce i punktowo bliżej im do strefy spadkowej, niż do europejskich pucharów, co jest ich celem minimum w obecnych rozgrywkach.

W hicie 9. kolejki udział wezmą piłkarze Tottenhamu i Liverpoolu. Miejmy nadzieję, że ten mecz będzie wyglądał zdecydowanie ciekawiej niż hit poprzedniej kolejki, czyli starcie „The Reds” z Manchesterem United. Tottenham od porażki w 2. kolejce z Chelsea, ani razu nie schodził z boiska pokonany. Świetne mecze w lidze i Lidze Mistrzów pozwalają wierzyć fanom, że obecny sezon może być najlepszy od kilkudziesięciu lat. Podopieczni Mauricio Pochettino we wtorek pokazali kły na Santiago Bernabeu i nie przestraszyli się Realu, a momentami Cristiano Ronaldo i spółka byli bezradni. Remis Tottenhamu z Realem Madryt, to nie jedyny dobry wynik angielskich drużyn w Lidze Mistrzów. Liverpool pokonał Maribor aż 7-0 i było to trzecie najwyższe zwycięstwo w historii Ligi Mistrzów (Wynik 8-0 padał w 2015 roku, w meczu Realu z Malmo oraz w 2007, kiedy Liverpool wygrał z Besiktasem). Do będącego w świetnej formie Coutinho dołączył Salah i rywalizacja z Eriksenem i Harrym Kanem zapowiada się pasjonująco. Co ciekawe, Tottenham z Liverpoolem ostatni raz wygrał w listopadzie 2012 roku. Od tego momentu „The Reds” wygrywali 7 razy a 3 razy mecz kończyłsię remisem.

PIĄTEK– 20 PAŹDZIERNIKA 2017

18:05 Magazyn PREMIER LEAGUE MATCH PACK 


20:55 Premier League – 9. kolejka: WEST HAM UNITED – BRIGHTON & HOVE ALBION 

SOBOTA– 21 PAŹDZIERNIKA 2017

11:30 Magazyn PREMIER LEAGUE PREVIEW 


13:25 Premier League – 9. kolejka: CHELSEA FC – WATFORD FC 


15:55 Premier League – 9. kolejka: MANCHESTER CITY – BURNLEY FC


18:25 Premier League – 9. kolejka: SOUTHAMPTON FC – WEST BROMWICH ALBION 


21:00 Premier League – 9. kolejka:  HUDDERSFIELD TOWN – MANCHESTER UNITED

NIEDZIELA– 22 PAŹDZIERNIKA 2017

14:25 Premier League – 9. kolejka: EVERTON FC – ARSENAL FC 


16:55 Premier League – 9. kolejka: TOTTENHAM HOTSPUR – LIVERPOOL FC 

0a60d0xx