Kolejne mecze ćwierćfinałowe Pucharu Włoch w Polsacie Sport

26. grudnia Lazio pokonało Fiorentinę, dzień później Milan okazał się lepszy od Interu. Dwóch półfinalistów poznaliśmy pod koniec 2017 roku, kolejne 2 zespoły poznamy w pierwszych dniach 2018.

We wtorek Napoli podejmie u siebie Atalantę. Aktualny lider ligi włoskiej wygrał 3 ostatnie spotkania ligowe, ale ich przewaga nad kolejnym zespołem to tylko 1 punkt. Celem zespołu Piotra Zielińskiego i Arkadiusza Milika jest mistrzostwo kraju, natomiast Atalanta celuje w miejsce w europejskich pucharach. Na razie wcale nie są od tego daleko, bo zajmują 9. miejsce, ale ich strata do 6. Sampdorii to zaledwie 3 oczka. Droga Napoli do ćwierćfinału wiodła przez Udine, gdzie przez cały mecz z Udinese przeważali, ale wygrali tylko 1-0 po golu Lorenzo Insigne. Atalanta w meczu poprzedniej rundy do ostatnich chwil drżała o awans. W przerwie schodzili do szatni z dwubramkowym prowadzeniem, ale w drugich 45 minutach Sassuolo zaczęło mocno naciskać, ostatecznie zdobywając tylko 1 gola. Zawodnicy z Bergamo w tym sezonie już grali na Stadio San Paolo, w ramach 2. kolejki ligowej. Pod koniec sierpnia prowadzili od 15. minuty 1-0 po golu Cristante, ale w drugiej połowie Napoli zdobyło 3 bramki i udowodniło, że będzie walczyło o mistrzostwo.

W środę dojdzie do Derbów Turynu. Tradycyjnie faworytem jest Juventus, który gra na własnym stadionie, a ostatni raz przegrał w derbach u siebie w 1994 roku. Torino w tym sezonie zawodzi. Na półmetku rozgrywek zajmuje dopiero 10. miejsce i walka o miejsce w europejskich pucharach na przyszły sezon zapowiada się pasjonująco. W lidze nie wygrali od 3 meczów, w pucharze pokonali na początku sezonu 7-1 3-ligowe Trapani, w kolejnej rundzie zmierzyli się z 2-ligowym Carpi i ten mecz wygrali 2-0. W ćwierćfinale po raz pierwszy spotkają się z zespołem z Serie A i od razu będzie to mistrz, a w dodatku odwieczny rywal. „Stara Dama” w lidze traci punkt do Napoli, a w pucharowym starciu w poprzedniej rundzie rozprawili się 2-0 z Genoą. W pierwszych Derbach Turynu w tym sezonie , Juve pokonało swoich rywali 4-0. Ich kibice spodziewają się podobnego wyniku w następnym meczu i nie byłby on wielką niespodzianką.