Kolejne pewne zwycięstwo mistrza Polski? 7. kolejka PlusLigi w Polsacie Sport

– Opublikowane 27 października 2017Kategorie: PlusLiga, Polsat, siatkówka, TV

Zdecydowanego rozpędu nabiera rywalizacja w PlusLidze. Za nami już solidny pokaz sił i rywalizacja pomiędzy najmocniejszymi. Teraz czas na kolejne wielkie emocje z dobrą siatkówką w roli głównej.

W piątek o godzinie 18:00 pierwsze tegosezonowe zwycięstwo na wyjeździe spróbuje odnieść PGE Skra Bełchatów. Wielokrotni mistrzowie Polski póki co bardzo źle spisują się w gościach. Najpierw lepszy od nich okazał się Jastrzębski Węgiel, a potem Indykpol AZS Olsztyn. Tym razem powinno być nieco łatwiej, chociaż Radomianie to solidna, rzetelna ligowa ekipa. Gospodarze do tej pory zdobyli 7 punktów w 5 meczach, grając na swoim niezłym poziomie. Trzeba jednak przyznać, że w tym sezonie mierzyli się tylko raz z samą czołówką i bardzo gładko przegrali 0:3 z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Teraz Czarni będą chcieli powalczyć o zwycięstwo, jednak aby to osiągnąć, muszą zagrać rewelacyjne spotkanie.

Teoretycznie łatwiejsze zadanie stanie przed fantastycznie spisującą się ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle. Podopieczni Andrei Gardiniego stracili do tej pory raptem trzy sety, a mierzyli się już z Asseco Resovią Rzeszów, Jastrzębskim Węglem czy Cuprumem Lublin. Łuczniczka Bydgoszcz nie prezentuje takiego poziomu, jak wyżej wymienione ekipy i spróbuje przeciwstawić się walką, ambicją i solidnością. Najprawdopodobniej nie wystarczy to do zwycięstwa, ale Bydgoszczanie muszą wierzyć. W końcu najbliżej urwania punktu Kędzierzynianom w tym sezonie, była w pierwszej kolejce Warta Zawiercie.

Na deser czeka na nas spotkanie rewelacji zeszłego sezonu, Indykpolu AZS Olsztyn i Jastrzębskiego Węgla. Zdecydowanie lepiej póki co spisują się gospodarze, którzy zanotowali cztery wygrane i tylko jedną porażkę. Co ciekawe, Olsztynianie ulegli Warcie Zawiercie, beniaminkowi, który wydaje się być jedną ze słabszych ekip w PlusLidze. Tydzień wcześniej pokazali jednak spore siłę na własnym obiekcie, pokonując PGE Skrę Bełchatów. Goście mają tylko punkt mniej od Indykpolu (rozegrali za to mecz mniej), ale przegrywali tylko z najsilniejszymi ligi: ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle, Asseco Resovią Rzeszów i Treflem Gdańsk. Pokonali za to PGE Skrę Bełchatów. Strata Jastrzębian do czołówki nie jest duża, a trzeba przyznać, że przed nimi łatwiejszy fragment terminarza. Jeśli wygrają w Olsztynie, wykonają duży krok ku walce o wysokie cele w tym sezonie w PlusLidze.