Ajax Amsterdam rozbija turecki Besiktas aż 4:0, w meczu pierwszej kolejki Ligi Europy.
Choć Holendrzy niewątpliwie podchodzili do omawianego spotkania z pozycji faworyta, raczej mało kto spodziewał się takiego koncertu, jaki zaprezentowali dziś podopieczni Francesco Farioliego. W pierwszej połowie padł co prawda tylko jeden gol, o którego w 31. minucie pokusił się Fitz-Jim, jednak już wtedy było widać, że Ajax jest drużyną, która ma znacznie więcej do zaoferowania.
Ajax prowadzi z Besiktasem! 🇳🇱
Kian Fitz-Jim daje prowadzenie Holendrom 1️⃣:0️⃣
📺 PS Premium 1 📲 Polsat Box Go #UEL pic.twitter.com/MemS1y2Jc9
— Polsat Sport (@polsatsport) September 26, 2024
Prawdziwa demolka miała jednak miejsce dopiero w drugiej części spotkania. Besiktas w dalszym ciągu absolutnie nie istniał – zero celnych strzałów i xG na poziomie 0.05 dobitnie potwierdza dzisiejszą niemoc tureckiego zespołu, a 9. drużyna aktualnego sezonu Eredivisie doskonale wiedziała jak to wykorzystać. 51. i 55. minuta to dwa szybkie ciosy ze strony Godtsa i Taylora, natomiast siedemnaście minut przed końcem podstawowego czasu, wynik ustalił, kompletując przy okazji dublet, Mika Godts. 4:0 dla Ajaxu Amsterdam to ostateczne rozstrzygnięcie.
Co za mecz Ajaxu! 🔥
Mika Godts ➕ Kenneth Taylor = 3️⃣:0️⃣
📺 PS Premium 1 📲 Polsat Box Go #UEL pic.twitter.com/paYs4wbxPf
— Polsat Sport (@polsatsport) September 26, 2024
Jestem studentem na profilu dziennikarskim, który dopiero rozpoczyna swoją przygodę z dziennikarstwem sportowym. Odkąd pamiętam szczególnie pasjonowały mnie skoki narciarskie, jednak od EURO 2012, śledzę również (prawie) wszystko, co związane z piłką nożną. Prywatnie sympatyk polskiej Ekstraklasy i kibic Legii Warszawa.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.