Spadek Śląska Wrocław z Ekstraklasy stał się faktem, a klub zaczyna planować przyszłość w niższej klasie rozgrywkowej.
Władze wrocławskiego zespołu podjęły rozmowy z Ante Simundżą, który może pozostać na stanowisku trenera również w I Lidze. Jak się okazuje, obie strony są gotowe pójść na kompromis, aby kontynuować współpracę.
Ante Simundža objął Śląsk w trudnym momencie, gdy klub zamykał zdecydowanie tabelę PKO Ekstraklasy. Jego przyjście odmieniło obraz gry drużyny – wiosną zespół prezentował się znacznie lepiej niż w rundzie jesiennej. Chociaż ostatecznie nie udało się uniknąć degradacji, postawa drużyny pod wodzą Słoweńca została doceniona zarówno przez kibiców, jak i zarząd.
Szkoleniowiec zyskał uznanie za konsekwentne podejście. Choć nie osiągnął celu, jakim było utrzymanie, udowodnił, że potrafi pracować w trudnych warunkach i nie unika odpowiedzialności.
Wszystko wskazuje na porozumienie
Krzysztof Banasik poinformował, że Simundža jest gotów na ustępstwa w kwestiach finansowych, co może znacząco przyspieszyć podpisanie nowej umowy. Obie strony mają świadomość, że kontynuacja współpracy może przynieść korzyści sportowe i organizacyjne. Sam trener wyraził zainteresowanie dalszym prowadzeniem drużyny, co świadczy o jego zaangażowaniu w projekt.
Z tego, co słyszę – Ante Simundza mocno rozważa pozostanie w Śląsku, jego sztab też.
Strony są gotowe na ustępstwa finansowe, bo kasa dla szkoleniowca w tych negocjacjach nie jest najważniejsza. Bardziej plan, wizja, możliwości, które właściciel stworzy, by zbudować coś dobrego.… pic.twitter.com/OEblxVctAv
— Krzysztof Banasik (@krzbanasik) May 17, 2025
Potencjalne pozostanie Słoweńca może również wpłynąć na decyzje zawodników, których kontrakty wygasają po zakończeniu sezonu. Zaufanie do trenera często bywa czynnikiem decydującym przy rozmowach z kluczowymi piłkarzami. Dla Śląska to szansa na utrzymanie stabilizacji, której w ostatnich miesiącach bardzo brakowało.
Ostatni mecz sezonu wrocławianie rozegrają na wyjeździe z Puszczą Niepołomice, która również żegna się z Ekstraklasą. Spotkanie nie będzie miało większego znaczenia w tabeli, ale może być symbolicznym zamknięciem pewnego etapu.
Udostępnij w social mediach:
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.